Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocny koszmar. To było straszne...

Redakcja
Tak mówią mi napotykani po drodze ludzie. Przeżyli wczorajszej nocy koszmar. Połamane drzewa, słupy linii energetycznych... Pozrywane dachy...

To dzisiejszy obraz podgorzowskich miejscowości. Udając się rano do Dębna ujrzałem ogrom zniszczeń, jakie wywołała wczorajsza nawałnica. - Nie mamy prądu, nie mamy wody i jak na razie żadnej pomocy. Co prawda wójt obiecał, że pomoże, ale do chwili obecnej nic się nie dzieje - mówi ze łzami w oczach napotkana przez nas kobieta. Wichura zmiotła z powierzchni ziemi jej budynek gospodarczy. - To trwało zaledwie kilka sekund. Ściana deszczu i ogromny wiatr... Myśleliśmy, że już będzie po nas...Idziemy z Jackiem na jej podwórko. Tuż za budynkiem gospodarczym stoi jej dom. To wielkie szczęście, że ocalał...Wokoło pełno gałęzi, tuż obok złamany słup energetyczny i wyrwane z korzeniami, powalone drzewo...
Jedziemy dalej w kierunku Dębna. Wszędzie widać skutki wczorajszej nawałnicy. Robotnicy próbują usuwać konary drzew z ulic i chodników. Co rusz spotykamy strażaków i ludzi przed domostwami. Niektórzy tną drzewo i zwożą je na opał. Niektórzy załamują ręce... co teraz będzie, kto nam pomoże...
Podczas dzisiejszej podróży, jak nigdy dotąd poczułem wielki żal i smutek. To, co czasami oglądamy w TV, jest zawsze gdzieś obok nas, gdzieś daleko... Dzisiaj zobaczyłem to na własne oczy, nieomal dotknąłem tragedii, jaka rozegrała się ostatniej nocy.
Klimatolodzy już od pewnego czasu alarmują. Jesteśmy świadkami globalnego ocieplenia i zmiany klimatu. Takie sytuacje, jak wczorajsza będą się powtarzać, coraz częściej powtarzać... Jak się przed nimi bronić? Czy człowiek ma jakiekolwiek szanse w starciu z siłami natury?

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto