Nowa metoda oszustw "na BLIK". Policja ostrzega mieszkańców Mazowsza

W minionym tygodniu policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą "na BLIK". Mieszkanka gminy Mińsk Mazowiecki poinformowała policjantów o tym, że zadzwonił do niej pracownik pewnego banku i przekazał informacje o próbie wyłudzenia pieniędzy z jej konta bankowego. - Powiedział również, że za chwilę zadzwoni do niej kolejny pracownik z jej banku i pomoże temu zapobiec. W ten sposób oszust oferując swoją pomoc wzbudził zaufanie u kobiety. Zaniepokojona sytuacją odebrała telefon od kolejnego fałszywego pracownika banku krok po kroku wypełniając jego polecenia - przekazują funkcjonariusze.

I dodają, że rozmówca stwierdził, że ktoś z jej telefonu sczytuje dane. Polecił kobiecie aby zainstalowała program QuickSupport (aplikacja ta umożliwia zdalne sterowanie urządzeniem użytkownika). Następnie oszust nakazał zalogować się do strony banku i wygenerować kod blik co też kobieta uczyniła kilkakrotnie. Po chwili okazało się, że z jej konta zostały wypłacone pieniądze.

Aplikacja QuickSupport w rzeczywistości posłużyła oszustom do przejęcia konta. W ten sposób wypłacone zostały zgromadzone przez kobietę środki finansowe. - W niektórych przypadkach tym sposobem zaciągane są również pożyczki - informuje policja.

- Pamiętajmy, że oszuści mając kod BLIK mogą bez problemu wypłacić naszą gotówkę- przekazują funckojariusze. Właściciel konta musi potwierdzić transakcję, jednak przekonany o tym, że ktoś chce mu pomóc, zaufa mu nie podejrzewając że to oszust. Dlatego też, gdy zadzwoni ,,konsultant’’ banku w żadnym wypadku nie należy instalować zalecanych aplikacji i podawać kodów.