Władze Krakowa deklarują, że chcą ochronić i wyciszyć zabytkowe centrum miasta. Dlatego planują od 1 października zmienić organizację ruchu w Śródmieściu. Chcą wyeliminować ruch tranzytowy samochodów z ulic wokół Plant, stanowiących tzw. pierwszą obwodnicę Krakowa. Dlatego poszerzą strefę B,do której wjadą tylko samochody ze specjalnymi identyfikatorami.
Od października kierowcy bez specjalnych zezwoleń nie wjadą w ul. Dunajewskiego, ulice wokół placu Szczepańskiego, ul. Podzamcze od Stradomskiej do ul. Straszewskiego oraz w ul. św. Gertrudy na odcinku od ul. Starowiślnej do Sarego. - Ruch tranzytowy zostanie przesunięty m.in. na wyremontowany ciąg ul. Wita Stwosza, rondo Mogilskie, al. Powstania Warszawskiego i rondo Grzegórzeckie - mówi Tomasz Zwoliński z Biura Infrastruktury Urzędu Miasta Krakowa.
Pomysł wyrzucenia samochodów ze Środmieścia popiera policja drogowa i taksówkarze, mniej zadowoleni są mieszkańcy i właściciele firm usługowych. - Dla nas nic się nie zmieni, i tak możemy wjeżdżać w strefę - mówi Stanisław Grzybowski, szef Radio Taxi Barbakan. - Ale mieszkańcy i kupcy będą mieć problem. Będą się musieli postarać o identyfikator, a to kosztuje - zaznacza.
Zdaniem handlowców ze Śródmieścia, nowa organizacja ruchu przysporzy im tylko kłopotów. - To absurd. Samochodów w centrum miasta nie będzie przez to mniej - przekonuje Janusz Kowalski, jubiler z ul. Siennej i mieszkaniec Starego Miasta. - Sprytni szybko znajdą sposób, aby zdobyć identyfikatory. Mniej sprytni będą mieć problemy np. z dostarczaniem towaru - dodaje. Krzysztof Burdak, naczelnik krakowskiej drogówki, chce ograniczenia ruchu.
- Będzie mniej korków w Środmieściu i mniej wypadków - mówi. - Wyrzucenie tranzytu z centrum to także jedyny sposób na zmniejszenie hałasu i zanieczyszczeń w zabytkowej dzielnicy. Trzeba tylko pilnować, by kierowcy stosowali się do znaków - dodaje. Wiceprezydent miasta Wiesław Starowicz, odpowiedzialny za infrastrukturę przyznaje, że spodziewał się negatywnej reakcji mieszkańców i protestu kupców.
- Nie ma jednak innego sposobu na ratowanie centrum Krakowa - tłumaczy. - Od lat nie zmienialiśmy zasad organizacji ruchu. Czas coś z tym zrobić, a w zamian będziemy mieć piękne miasto - przekonuje. Niewykluczone, że to dopiero I etap zmian. Być może wkrótce ruch zostanie ograniczony także na ulicach dochodzących do I obwodnicy, np. Piłsudskiego czy Karmelickiej.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?