Mimo, że wczoraj wydawało się, że klub ocalał z pożaru kamienicy przy ul. Inżynierskiej, to już teraz wiadomo, że zniszczenia są ogromne. Spalone drewniany stropy z górnych pięter kamienicy zapadły się na Sen Pszczoły.
Pożar kamienicy na Inżynierskiej - zdjęcia:
- Z kamienicy zostały tylko cztery zewnętrzne ściany. Gruzu, który spadł na Sen Pszczoły jest po barki. Nie ma tam wiele do odratowania - mówi MM-ce Bartosz Mindewicz, art & pr menadżer w Śnie Pszczoły.
Klub czeka teraz na ostateczną decyzję inspektora budowlanego, który powie czy można tam prowadzić działalność, czy może budynek zostanie rozebrany. - Jeżeli rozbiórka kamienicy zostanie potwierdzona, to nie zostanie nam nic innego, jak szukanie nowej siedziby - wyjaśnia Mindewicz.
Podziękowania za wsparcie
Jednocześnie klub jest wdzięczny za wsparcie, jakie otrzymuje od sympatyków. - Wspierają nas tysiące osób z Warszawy, a także inne zaprzyjaźnione kluby. Czasem to wsparcie to nie tylko słowa, ale także np. deklaracje pomocy przy załatwianiu różnych formalności - tłumaczy Mindewicz. Niewykluczone, że Sen Pszczoły zwróci się do miasta z prośbą o pomoc.
Przypomnijmy. W środę nad ranem wybuchł pożar w kamienicy przy ul. Inżynierskiej. W budynku znajdowały się m. in. pracownie artystyczne, teatr Remus i właśnie klub Sen Pszczoły. Na razie nie wiadomo nic o przyczynach pojawienia się ognia.
Zerknij na najchętniej czytane materiały | |||
Koncerty w Warszawie | Aero 2: darmowy internet | Polska - Ukraina | Nowa warszawa |
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?