Plan obejmuje ok. 100 ha gruntów między ul. Traktorzystów a ul. Świerszcza. Ma to być nowoczesne osiedle wykorzystujące przestrzenie postindustrialne na apartamenty i usługi.
Tego rodzaju działania podejmowane są w wielu europejskich miastach, w których nieużywane od dawna tereny pofabryczne czy tak jak w Londynie doki zamieniane są na luksusowe mieszkania, do których wprowadzają się ludzie młodzi, nierzadko artyści.
Pomysłów na zagospodarowanie pofabrycznych terenów w Ursusie było wiele. Miało tam powstać m.in. miasteczko filmowe - taką koncepcję zgłaszał m.in. reżyser Jan Kidawa--Błoński. Do dziś w hali przy ul. Gierdziejewskiego odbywają się przedstawienia Teatru Nowego. Nowoczesną inscenizację "(A)polonii" znakomicie odbiera się w przestrzeni fabrycznej hali.
Idea stworzenia osiedla może nabrać realnych kształtów już za rok. Władze dzielnicy liczą na to, że takie miasteczko pozwoli stworzyć nowy wizerunek dzielnicy, dla której będzie to największa inwestycja od kilkudziesięciu lat.
Plan jest starannie przygotowany. Radni Ursusa pracowali nad nim kilka miesięcy. I choć, na razie, nie mają inwestora, liczą, że szybko się znajdzie.
- W Ursusie ma być nowocześnie i niepowtarzalnie - mówi krótko wiceburmistrz dzielnicy. - Nie może być tak jak teraz.
Zakończenie inwestycji planowane jest za 10-15 lat.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?