Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa wersja biblioteki na Koszykowej? Architekt przerobił budynek na styl klasycystyczny

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Biblioteka na Koszykowej.
Biblioteka na Koszykowej. Tomasz Geras
Na początku roku jeden z architektów zaproponował przebudowę powojennych budynków w Warszawie. Pokazał, jak jego zdaniem mogłoby wyglądać centrum Warszawy w stylu klasycystycznym. Tamta praca wywołała dyskusję. Dziś przedstawia kolejny pomysł. Tym razem na warsztat wziął bibliotekę na Koszykowej.

- Miasta takie jak Warszawa szczególnie potrzebują nowego klasycyzmu - mówił nam w styczniu architekt Tomasz Geras. Pokazał wtedy swoje wersje powojennych budynków. Domy Towarowe Centrum "postarzył", by wyglądały jak międzywojenna, reprezentacyjna budowla. Hotel Victoria "przerobił" tak, że bliżej byłoby mu do zburzonego w czasie wojny Pałacu Saskiego, niż budynku znanego z filmu Barei. Twierdził nawet, że byłaby to rekonstrukcja Pałacu Kronenberga, który stał tam przed wojną (spalony w 1939 roku, rozebrany w 1962). Gras zaproponował też zburzenie budynku Metropolitan, zbudowanego według projektu sir Normana Fostera i postawienie na jego miejscu klasycystycznego obiektu.

Architekt przyznaje, że modernistyczne budowle, które powstały w czasie odbudowy stolicy nie przypadły warszawiakom do gustu. - Czas pokazał, że pomysły awangardy nie zdobyły sobie szerszej publiczności. Według każdej statystyki, odbiorcy wciąż preferują tradycyjną architekturę. Niektóre badania wskazują wręcz, że w otoczeniu klasycznych budynków czujemy się po prostu lepiej – dodaje.

Kolejną propozycją, którą Tomasz Geras chce zainteresować mieszkańców, jest projekt przebudowy Biblioteki na Koszykowej. Pomysł kontrowersyjny, tym bardziej, że budynek dostał Nagrodę Architektoniczną Prezydenta m.st. Warszawy w 2015. Wtedy doceniono zmiany jakie zaszły na Koszykowej w poprzednich latach. Główny gmach, powstały w 1914 roku, został odświeżony. Wyczyszczono i uzupełniono fasadę, a wnętrze unowocześniono - poprzez dodanie m.in. ściany z zielenią.

Architekt „przerobił” znane budynki w Warszawie. Tak wygląda...

Geras odnosi się jednak do pomysłu "przykrycia" modernistycznej kamienicy (z 1973 roku) z ul. Koszykowej 28. Pod koniec zeszłego roku Urząd Marszałkowski przeznaczył 23 mln zł, by schować niepasującą do okolicy elewację magazynu składającą się ze szklanych płyt. Zamiast tego na zewnątrz pojawić mają się kamienne płyty, a w środku nowa przestrzeń dla osób korzystających z biblioteki.

Architekt proponuje swoją wersję przykrycia modernistycznego frontu budynku, tak by bardziej wpasowywał się do ulicy z kamienicami z początku XX wieku. - Autorzy [projektu przebudowy kamienicy - red.] zdecydowali się domontować do istniejącego obiektu kamienny ekran. Co ciekawe, powstała w ten sposób „atrapa” zastąpi dwa wcześniejsze parawany ze szkła i bris-soleilów. Na bal maskowy z ul. Koszykowej klasycystów nie zaproszono; załączam więc wizualizację „przebrania” mojego pomysłu. Ostatecznie wybitny teoretyk renesansowy – Alberti - zalecał budynki kontynuować w tym stylu, w którym je rozpoczęto - komentuje Geras.

Obecnie budynki przy ul. Koszykowej wyglądają tak:

Zobaczcie też:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto