Nowa witryna zabija ducha kawiarni RIO

W Krakowie mamy kilkaset kawiarni i miejsc, w których można wypić kawę. Ale najwyżej dziesięć z nich, i to w sercu miasta lub na Kazimierzu, można nazwać kultowymi. Do takich niewątpliwie należy RIO przy ul. św. Jana. A może należało, bo jego nowa witryna skutecznie zabiła ducha tego miejsca. Czy to zmierzch RIO, miejsca spotkań bohemy naszego miasta?

Kilka dni temu zniknęła charakterystyczna witryna znana od prawie 40 lat wszystkim bywalcom kawiarni. Wymieniono ją na szklane tafle oprawione w aluminium. Zlikwidowano charakterystyczną wnękę wstawiając okno w linii chodnika. - W czasie wymiany nawierzchni chodnika i jezdni na ulicy św. Jana została rozbita szyba boczna witryny z namalowanymi charakterystycznymi pajacami - żali się Stanisława Sady, właścicielka RIO.

- W ubiegłym tygodniu niespodziewanie pojawiła się ekipa robotników z nową witryną. Wstawili aluminium i szkło, przez co lokal stracił całkiem swój charakter. - Do tego stopnia, że nie rozpoznają go stali bywalcy - dodaje szef działającej tu galerii Ryszard Kosiba. - Stan techniczny witryny był zły - wyjaśnia Janusz Małek, inspektor nadzoru budynków komunalnych. - Według zaleceń konserwatora zabytków wymieniliśmy witrynę przywracając stan pierwotny.

Wczoraj zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków nie znalazł czasu, by powiedzieć nam, dlaczego pozwolił, by renowacja zniszczyła dotychczasowy wystrój. - Wygląda to tragicznie - smutno ocenia Jacek Stokłosa, główny plastyk miasta. - Witryna pasuje do całego budynku, ale trzeba było utrzymać dawny charakter wystroju i zachować rysunki.

Magiczne RIO
Kawiarnia RIO znalazła poczesne miejsce w Encyklopedii Krakowa, wydanej przez PWN w 2000 r. Jako jedna z sześciu najbardziej charakterystycznych została pokazana też na fotografii. Zdjęcie przedstawia właśnie tę zniszczoną witrynę. W notce czytamy: Kawiarnia RIO założona została w 1946 r. w gmachu "Feniksa" początkowo jako , cukiernia "Wschodni Targ" serwowała nieznane w Krakowie lwowskie specjały cukiernicze, gromadziła repatriantów ze Wschodu. Po upaństwowieniu działała pn. "Krokus" po remoncie w 1961 r. , przemianowana na RIO, od lat 70. niewielka kawiarenka (bar kawowy). Jest miejscem spotkań krakowskiej bohemy.