Nowe Osiedle rośnie na Bemowie. Z tyłu zielono, z przodu kolejne balkony niemal sięgające ruchliwej ulicy

Teren wzdłuż ulicy Lazurowej, pomiędzy Szeligowską i Górczewską, jeszcze 10 lat temu faktycznie był zielony i dawał poczucie ogromnej przestrzeni. Ten stan to już przeszłość. Lazurowa oraz odstające od niej Szeligowska, Batalionów Chłopskich czy Coopera zarosły osiedlami. Wiele inwestycji bardzo mocno zbliżyło się do jezdni, kiedy w ubiegłym roku oddano do użytku poszerzoną Lazurową. Mieszkańcy pozbyli się korków, ale do okien niektórych inwestycji zaczęli zaglądać stojący na światłach kierowcy.

Poszerzenie Lazurowej sprawiło, że bloki Zielonego Bemowa niemal stykają się z wyznaczoną obok jezdni drogą rowerową oraz chodnikiem. W innych odcinkach Lazurowej, nie brakuje inwestycji, w których odległość balkonów od rozpędzonych samochodów jest jeszcze mniejsza. W pierwszym etapie Zielonego Bemowa znajdzie się 112 mieszkań. Deweloper chwali się, że ponad 90% z nich ma już swoich właścicieli. Równolegle trwają prace nad II etapem osiedla, którego zakończenie planowane jest na 2020 r.

Wnętrze osiedla zapowiada się interesująco. Inwestor obiecuje plenerową siłownię oraz plac zabaw. Pomiędzy budynkami zaaranżowano nawet miejski ogród. Wizualizacje prezentują się bardzo okazale, ponieważ przytomnie omijany jest na nich widok z samej Lazurowej, który wydaje się być największym minusem inwestycji. Z drugiej strony osiedle faktycznie jest zielone, przynajmniej na razie. Dużą zaletą jest z kolei bliska odległość do przyszłej stacji metra "Lazurowa". Wykonawca zadbał także o osobny wjazd do inwestycji z samej Lazurowej, co pozwoli uniknąć przebijania się przez coraz bardziej zapchaną ul. Batalionów Chłopskich.

Finalnie, po ukończeniu II etapu projektu, osiedle Zielone Bemowo będzie się składać z 7 budynków i 306 mieszkań o powierzchni od 33 do 135 mkw. Deweloperem projektu jest Cordia Polska, generalnym wykonawcą Fundamental Group, a za architektoniczny projekt obiektu odpowiada Grupa 5 Architekci.

ZOBACZ TEŻ: Nowe Odolany. W miejscu dawnych fabryk na Woli wyrasta ogromne osiedle. Miejsca na wolność - brak