Nowe tramwaje dla Warszawy od Hyundaia już gotowe. Pierwsze dwa przypłyną w wakacje

Warszawa stale rozwija swój tabor tramwajowy. Kolejne składy do Polski będą musiały jednak...przypłynąć. Ich produkcja to bowiem efekt pracy koreańskiej firmy Hyundai Rotem. Pierwsze dwa składy zostały już ukończone, przeszły w Azji testy związane z uzyskaniem homologacji i sprawdzeniem bezpieczeństwa technicznego. W trakcie testów tramwaj był nawet podnoszony. Sprawdzano także jak zachowuje się na ciasnych zakrętach, testowano klimatyzację oraz oświetlenie.

Do Polski mają dotrzeć na początku wakacji. Gdy zakończy się ich morska podróż trafią na kolejne testy, już na stołecznych ulicach. Jak podały Tramwaje Warszawskie, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem regularną jazdę z pasażerami będą mogły realizować jesienią. Łącznie do stolicy trafią 123 takie składy. Kolejne wraz z początkiem przyszłego roku, a do końca kwietnia 2023 zamówienie powinno być już w pełni zrealizowane.

Chociaż składy wyprodukowane są w Azji to aż 60% komponentów, które składają się na pojazd zostało wyprodukowane w Polsce oraz Unii Europejskiej. Dla przykładu osprzęt energoelektroniczny powstaje na miejscu, w Warszawie, a dostarcza go firma Medcom. Z innej polskiej firmy ATM, również mającej siedzibę w Warszawie, pochodzą rejestratory parametrów jazdy. Fotele dla motorniczych oraz skomplikowane konstrukcje ze sterowaniem pneumatycznym, które będą w tramwajach od Hyundaia dostarczy śląska firma Damiro.

Całe zamówienie powiększy flotę Tramwajów Warszawskich. Wszystkie składy będą niskopodłogowe. To kolejna inwestycja wpisująca się w strategię ratusza, która ma ułatwiać podróżowanie osobom z niepełnosprawnościami, seniorom czy rodzicom z małymi dziećmi. Obecnie z około 530 składów tramwajowych 59% stanowią niskopodłogowe. Wzmocnienie kolejnymi 123 znacznie podniesie ten odsetek.

Wśród nich będą najdłuższe jak dotąd składy w mieście, bo aż 33 metrowe. Umożliwi to podróż jednym składem nawet 240 osób. Wyposażone mają być także w specjalną konstrukcję z całkowicie płaską podłogą i skrętnymi wózkami. W odróżnieniu od obecnie używanych tramwajów, w nowych wagonach przedni i ostatni wózek będzie tzw. wózkiem obrotowym. Dzięki temu zmniejszone zostanie zużycie szyn. Ma też zapewnić cichszą jazdę na łukach.

Być może jeśli miasto będzie zadowolone z zamówienia to do stolicy trafią także kolejne tramwaje od Hyundaia. Przypomnijmy, że Tramwaje Warszawskie podpisały umowę z firmą Hyundai Rotem w czerwcu 2019 roku. Jej wartość to 1,825 mld zł netto. Opiewa ona na 123 tramwaje z opcją na kolejne 90. Dlatego nie można wykluczyć kolejnego zamówienia. Zgodnie z pierwotnym, obecnie realizowanym, do stolicy trafią trzy rodzaje pojazdów szynowych, o różnej długości. Wspomniane 33 metrowe w wersji jednokierunkowej i dwukierunkowej oraz jednokierunkowe o długości 24 metrów.