Nowe wieżowce w Warszawie. Znamy dokładne adresy. Gdzie będą rosnąć drapacze chmur?

Mimo pandemii trwa „boom” na nowe wieżowce. Tylko w tej chwili budują się drapacze chmur będące na liście najwyższych w Europie: Varso (310 metrów), Unit (202), Skyliner (195) czy Skysawa (155). Ale z punktu widzenia nowych inwestycji, to już praktycznie przeszłość. Każda z wymienionych budów jest już mocno zaawansowania. Niektóre zostaną ukończone w tym roku, inne w przyszłym.

Dotarliśmy jednak do listy inwestycji, którym miejskie biuro architektury dało „zielone światło”. To oznacza, że wkrótce rozpocznie się budowa.

Nowe wieżowce w Warszawie. Wola najwyższą dzielnicą?

Gdyby spojrzeć na stereotypowy wieżowiec w Warszawie, to możemy założyć, że powstanie na Woli, będzie przeznaczony pod biura i będzie mierzył ok. 160-200 metrów. Co więcej, patrząc na poprzednie lata, można by pokusić się o jeszcze dokładniejszą lokalizację: Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, ewentualnie tereny wzdłuż ulicy Towarowej. Gdzie powstaną kolejne wieżowce?.

Jeszcze w 2020 roku pozwolenie na budowę dostał Asbud. Deweloper zbuduje dwie niemal stumetrowe (95 m) wieże przy ul. Prostej 69. W sumie w całym kompleksie będą dwa wysokościowce, liczące po 30 pięter każdy, a także trzy mniejsze budynki. Całość nazwano Towarowa Tower. W wieżach znajdzie się ok. 600 mieszkań. Średnia cena za mkw. to ok. 20 tys. zł. W parterach przewidziano część usługowo-handlową. Budowa ma się zakończyć pod koniec 2023 roku.

Z kolei przy pl. Europejskim 3 ze swoją budową rusza Ghelamco. Tam do historycznego budynku Bellony „doklejony” zostanie wieżowiec The Bridge. Nazwa ma się odnosić do symbolicznego połączenia starego (Bellony) i nowego (drapacza chmur). Wieżowiec ma mieć 174 metry wysokości (40 pięter). Budynek ma być gotowy w 2024 roku.

Wieżowce czekające na zgodę. Gdzie chcą budować deweloperzy?

Obie te inwestycje były już wstępnie zapowiadane przez deweloperów, ale nam udało się dotrzeć do wniosków, które wciąż czekają na „zielone światło” ze strony ratusza. Najbardziej spektakularnie zapowiada się projekt nadbudowy podium hotelu Marriott na rogu al. Jerozolimskich i ul. Chałubińskiego.

Projekt ten – nazywany roboczo Lillium Tower – projektowała niegdyś, słynna nieżyjąca już, architektka Zaha Hadid. Wieżowiec miałby 250 metrów wysokości. W 2017 roku na nieco niższą zabudowę pozwolił plan zagospodarowania ulicy Poznańskiej. Urzędnicy dali zgodę na budowę wieży wysokiej na 235 metrów. Ale plan – uchwalony przez Radę Warszawy – zawetował wojewoda. Teraz deweloper stara się o „wuzetkę” na wieżę o pierwotnej wysokości.

Kolejna ponad stumetrowa wieża (105-109 m) wyrośnie przy ul. Twardej 7. Wieżowiec nosi roboczą nazwę PIN Tower, ze względu na to, że będzie niezwykle „cienki”. Wieża, którą stawiać chce FB Antczak będzie luksusowym apartamentowcem. Za projekt odpowiada pracownia JSK. Architekci nie chcieli na razie komentować inwestycji, ponieważ wciąż nie wiadomo, czy deweloper dostanie pozwolenie na budowę.

W kolejce są jeszcze dwa wieżowce, które mają stanąć przy al. Jana Pawła II. Pierwszy z nich Warsaw One stanie w miejscu obecnego Ilmetu. Skanska ma już pozwolenie na rozbiórkę starego biurowca. Później rozpocznie się budowa wieży wysokiej na 188 metrów. Zaoferuje on 60 tys. mkw. biur, trzy razy więcej niż Ilmet. Do startu budowy potrzebne będzie także pozwolenie na budowę. Drugi z wieżowców przy al. Jana Pawła II stanie pod numerem 23. W tym miejscu dziś jest biurowiec z 1998 roku – Atrium International. Nowy właściciel gruntu, firma Strabag, chce stworzyć 135-metrową wieżę.