Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowoczesna hala widowiskowa w końcu w Warszawie. Miasto planuje budowę, ujawniamy szczegóły

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
RS Architektura/Archiwalny Projekt Narodowego Centrum Sportu
Kiedy w Warszawie powstanie hala sportowa z prawdziwego zdarzenia? Ratusz ma już pewne plany, jednak na ich realizację trochę poczekamy. Co ciekawe w budowę nowej inwestycji chcą się zaangażować prywatni inwestorzy. Zdradzamy szczegóły dotyczące planów na obiekt sportowy z prawdziwego zdarzenia.

Onico zagra w siatkarskiej Lidze Mistrzów, Legia w jej koszykarskim odpowiedniku. Ci pierwsi zapewne zajmą Torwar, drudzy być może kilka meczów zagrają poza Warszawą (o czym pisała "Stołeczna"). W stolicy wciąż brakuje hali sportowo-widowiskowej z prawdziwego zdarzenia.

W kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski stwierdził: „Potrzebujemy hali, bo Warszawę omijają imprezy i wydarzenia kongresowe, wystawiennicze”. Co stało się od tego czasu? Zapytaliśmy w ratuszu.

„Miasto planuje budowę hali sportowej na potrzeby „rynku” warszawskiego, m.in. warszawskich drużyn ekstraklasowych, o pojemności do 7 tysięcy osób” - odpowiada Beata Wiśniewska z wydziału prasowego.

Dalej czytamy, że wybrano już dwie lokalizacje, na których wspomniana hala mogłaby powstać. Będą to tereny na których nie trzeba zmieniać planu zagospodarowania, ani zbyt dużo burzyć.

Trwają aktualnie analizy dotyczące przyszłego modelu w jakim – z ekonomicznego punktu widzenia – najlepiej można by było zrealizować dane przedsięwzięcie. Wyniki tego etapu zdeterminują m.in. przyszły harmonogram oraz strukturę i wysokość niezbędnego budżetu - czytamy w odpowiedzi z ratusza.

Nieco więcej szczegółów zdradza Kamil Dąbrowa, rzecznik ratusza. - Z miastem kontaktowały się podmioty zainteresowane budową hali sportowej – tłumaczy w rozmowie z nami. Trwają zaawansowane negocjacje ze wspomnianymi podmiotami. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć budowę hali chcą wesprzeć dwie firmy w trybie PPP (partnerstwo publiczno-prywatne). Jedna z nich to znany operator koncertowy, druga to firma bukmacherska.

Nowa hala na Bemowie?

Gdzie miałaby powstać nowa hala? - Miasto myśli o Fortach Bema – tłumaczy Dąbrowa. Chodzi o tereny Legii znajdujące się tuż przy trasie S8. Teren przy drodze ekspresowej należy jednak do Skarbu Państwa. Warszawa ma działki bliżej ulicy generała Maczka (dziś są tam ogródki działkowe) oraz przy Obrońców Tobruku, gdzie obecnie stoi już niewielka hala sportowa na której gra koszykarska Legia. Być może nowy obiekt wraz z salą OSiR-u Bemowo stworzą duży ośrodek sportowy tak potrzebny dziś Warszawie.

Na razie trwają analizy więc nikt nie mówi jeszcze o konkretnych terminach. Trzeba założyć, że cały proces inwestycyjny (projekty, zezwolenia i sama budowa) to minimum 2-3 lata od momentu wybrania lokalizacji i rozpisania pierwszego przetargu.

Co z halą przy Narodowym?

Trzaskowski jesienią, podczas kampanii, tłumaczył że hala powinna powstać koło Stadionu Narodowego. Tamtejszy plan zagospodarowania pozwala na gigantyczny obiekt, w którym mogłoby przebywać 25-35 (!) tysięcy osób. Hali takich rozmiarów w Polsce do tej pory nie było.

- Jeżeli miałaby być to duża narodowa hala sportowa, to zdecydowanie inwestorem powinno być ministerstwo sportu - tłumaczy Dąbrowa i dodaje, że ratusz czeka na ruch ze strony rządowej. Obiekt kosztowałby co najmniej pół miliarda złotych.

- Potrzebna jest jednak decyzja polityczna i kierunkowa. Chcemy, żeby Warszawa miała takie miejsce - dodaje rzecznik ratusza. Wspomina też, że w latach 2008-11 toczyła się dyskusja na temat budowy obiektu. W zespole pracował wiceprezydent Michał Olszewski. Do konkretów jednak nie doszło. Od tego czasu temat hali został odłożony na półkę. Przesłaliśmy pytania do ministerstwa dotyczące budowy hali oraz ewentualnych negocjacji z ratuszem. Czekamy na odpowiedzi.


Komentarz autora: Temat hal widowiskowo-sportowych w Warszawie ciągnie się już od co najmniej kilkunastu lat. Warto wspomnieć, że jedyna hala miesząca powyżej dwóch tysięcy osób to zbudowany ponad sześćdziesiąt lat temu Torwar. Warszawę omijają wydarzenia kulturalne. Organizatorzy koncertów wolą Trójmiasto (wielka Ergo Arena), Kraków (Tauron Arena), Łódź (Atlas Arena) czy Gliwice (Arena Gliwice). Te miasta szybciej niż Warszawa potrafiły wybudować obiekt na miarę XXI wieku. Stolica - niestety - wciąż tkwi w XX wieku, a konkretnie w 1957 roku. Wtedy otwarto Torwar. I wtedy była to nowoczesna hala.

POLECAMY TEŻ:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto