Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy rok szkolny i ogromna liczba wakatów w warszawskich szkołach. "Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tą sytuacją"

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Karolina Misztal / Archiwum Polska Press
Nowy rok szkolny przynosi jeszcze więcej wakatów w przedszkolach i szkołach w Warszawie. Jak alarmuje wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska – sytuacja jest bardzo niepokojąca, tak źle jeszcze nie było. Na ten moment ratusz mówi o 3,6 tys. wolnych miejsc. "Ponad 50 proc. nauczycieli deklaruje, że chce zmienić swój zawód".

1 września i początek nowego roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. We wtorek 30 sierpnia odbyła się konferencja prasowa, w której wzięła udział wiceprezydent Warszawy Renaty Kaznowskiej. Podczas briefingu zastępczyni prezydenta miasta poruszyła takie tematy, jak liczba uczniów przyjętych do stołecznych szkół, finansowanie placówek oświatowych, jak również wyjątkowo duża liczba wakatów dla nauczycieli.

Początek roku szkolnego. "Brakuje nam 3595 nauczycieli"

- W tym roku brakuje nam 3595 nauczycieli – przyznała Kaznowska. – Co gorsza, wielu z nich jest już w wieku emerytalnym i mogą odejść z miesiąca na miesiąc, więc ta liczba może być jeszcze większa.

W Warszawie w wieku emerytalnym jest obecnie ponad 5 tysięcy nauczycieli.

Jak podał warszawski ratusz, w maju ubiegłego roku liczba wakatów w szkołach w Warszawie wynosiła 2800, dziś ta liczba sięga już prawie 3,6 tys. Z danych Urzędu Miasta wynika, że w latach poprzednich z roku na rok przybywało około 100 wakatów, natomiast między rokiem 2021, a 2022 "jest przepaść". W tym przypadku mowa jest o prawie 800 miejscach pracy.

- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tą sytuacją – powiedziała wiceprezydent Warszawy.

Początek roku szkolnego. "Ponad połowa nauczycieli chce zmienić zawód"

Przeprowadzone zostały badania przy współpracy z Uniwersytetem Warszawskim dotyczące nauczycieli. Diagnoza jawi się jako niepokojąca. Od kilku lat ponad 50 proc. nauczycieli deklaruje, że chce zmienić swój zawód. Z analiz wynika, że przyczyny takiego podejścia są różne. Chodzi m.in. o wysokość wynagrodzeń, zmęczenie, wypalenie zawodowe, deprecjonowanie zawodu nauczyciela, ale także ciągłe zmiany przepisów w oświacie.

- To efekt postępującego od lat demontażu polskiej oświaty. Te dane bardzo niepokoją – skomentowała Renata Kaznowska.

Wiceprezydent stolicy zaapelowała do rządu w sprawie sposobu finansowania oświaty.

- Jako samorządy apelujemy przede wszystkim o więcej środków na subwencje oświatowe. Przecież edukacja to jeden z ważniejszych obszarów. To zapewnienie nauki, wychowania i wykształcenia dla naszych dzieci - na tym nie można i nie sposób oszczędzać – wskazała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto