Dzisiaj i jutro na Nowym Świecie odbywają się prezentacje i degustacje produktów tradycyjnych, regionalnych oraz ekologicznych.
Możliwości spróbowania przysmaków z różnych kuchni było wiele, jednak produkty znikały w niesamowitym tempie. Nie ma co się dziwić. Pajda chleba ze smalcem czy pachnące kiełbasy działały na zmysły. Aby zachęcić przybyłych, degustować można było małe kawałeczki produktów, natomiast kiedy po spróbowaniu zapragnęło się więcej, trzeba już było zapłacić. Chleb ze smalcem kosztował od złotówki do 4 złotych. Szczerze mówiąc, nie poczułam różnicy w smaku.
Przechodniów nęciły także kiełbasy obracające się na różnie, wędliny czy pierogi. Przy jednym ze stoisk za 3 złote można było kupić babkę ziemniaczaną (polecam!) Do degustacji wystawiony został nawet miód i konfitury!
Z ciast spróbować można było makowca, a za 1,50 kupić rurkę z kremem. Przybyli chętnie kupowali na wagę makowce, sękacze i ciasta drożdżowe. Jedyne duże stoisko ciastkarskie cieszyło się niemałym powodzeniem, chociaż ceny nie należały do najniższych. Wiele osób zaspokajało pragnienie, kupując kufel piwa, oczywiście ekologicznego :)
Jutro ciąg dalszy imprezy od 11 do 19.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?