Gdy pasażerowie nabłocą w pojeździe, można się po upaćkanej podłodze nieźle przejechać. Nieźle, to znaczy od tylnych siedzeń aż do środkowych drzwi. Rekordziści zaliczają takie poślizgi, że telemark robią wyłącznie dzięki złapaniu się w ostatniej chwili poręczy przy siedzeniach. Nie ma nadziei, by podłogi były myte w czasie jazdy - pozostaje więc apelować o rozwagę. Bo lodowisko bywa tu naprawdę groźne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?