O jedno miejsce pracy w ZUS walczy aż 30 chętnych

Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kryzys się nie ima - instytucja intensywnie szuka pracowników do wszystkich oddziałów w kraju. Obecnie na kilkadziesiąt aktualnych ofert pracy w całej Polsce ponad 30 dotyczy trzech oddziałów ZUS w województwie łódzkim.

Praktycznie wszystkie wakaty są w I Oddziale ZUS w Łodzi, który ogółem zatrudnia 1.400 osób, a obsługuje 416 tysięcy ubezpieczonych (mieszkańcy Łodzi, gmin Andrespol i Nowosolna oraz powiatów Kutno, Łowicz, Zgierz, Brzeziny i Łęczyca).

Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy na stanowiska sezonowe, np. palacze CO, ale i na stanowiska biurowe oraz specjalistyczne, np. łódzki ZUS przyjmie od ręki pięciu lekarzy orzeczników. Pozostałe stanowiska podlegające rekrutacji dotyczą umów o zastępstwo za osoby przebywające na długotrwałych zwolnieniach. Część etatów, jak wyjaśnia Monika Kiełczyńska, rzecznik prasowy I oddziału ZUS w Łodzi, zwolniło się w wyniku przejścia dotychczasowych pracowników na emeryturę bądź emigracji. Podobnie jest w dwóch pozostałych oddziałach ZUS w Łódzkiem - w Tomaszowie i w Zduńskiej Woli.

Worek z ofertami pracy w ZUS otworzył się wiosną - jeszcze w maju zakład poszukiwał w całej Polsce około 100 osób, tłumacząc rekrutację uzupełnianiem kadry uszczuplonej w ciągu ostatnich dwóch lat.

- W ciągu ostatnich dwóch lat zatrudnienie w ZUS zmniejszyło się o prawie 2 tysiące osób, do poziomu 47,6 tys. Zakład uzupełnia jedynie wakaty, nie tworzy natomiast nowych stanowisk. Liczba ogłoszeń o rekrutacji dostosowana jest do bieżących potrzeb i nie odbiega znacząco od liczby podobnych ogłoszeń z lat ubiegłych - informuje Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.

Bez względu na powody zatrudniania, dla kandydata praca w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych jest na wagę złota. O każde z pięciu miejsc pracy, na które rekrutował ostatnio oddział ZUS w Tomaszowie Mazowieckim (wraz z delegaturami w Bełchatowie, Opocznie, Radomsku, Piotrkowie, Rawie Mazowieckiej i Skierniewicach zatrudnia około 850 pracowników) średnio starało się trzynaście osób. Na brak zainteresowania potencjalnych pracowników nie może też narzekać II oddział ZUS w Łodzi (liczba wszystkich etatów wraz z tymi w oddziałach terenowych w Pabianicach, Sieradzu, Wieluniu, Pajęcznie, Poddębicach i Wieruszowie wynosi 933,8). Jak zauważa rzecznik oddziału, Katarzyna Mołas, najwięcej chętnych jest w mniejszych miejscowościach.

Zdecydowanie największe zainteresowanie ofertami pracy jest jednak w Łodzi, w I oddziale ZUS, gdzie o jeden etat stara się 30 osób.