Z tego, co udało się ustalić policji, 21-letni Mirosław G. wszedł do sklepu przed godziną 9 rano, po czym wziął sobie trzy piwa, otworzył je i wypił (przy okazji rozlewając resztki po podłodze). Na dodatek przywłaszczył sobie sprzedawany w sklepie zegarek na rękę - założył go, rozerwawszy przedtem opakowanie. Mężczyzna był też agresywny i awanturował się z pracownikiem ochrony, który go zatrzymał do czasu zjawienia się funkcjonariuszy policji.Krewki mieszkaniec Siedliska posiedział do czasu wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Za drobną kradzież i awanturowanie się grozi mu areszt, ograniczenie wolności lub grzywna. O wymiarze kary zdecyduje Sąd.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?