Ocalić szacunek dla Białegostoku

Każdy mieszkaniec Polski zapewne słyszał coś o Białymstoku. Niektórym kojarzy się z czymś pozytywnym, inni maja odmienne opinie. A czy my - mieszkańcy Białegostoku zastanawialiśmy się kiedykolwiek, czy dobre zdanie o naszym mieście nie odeszło w niepamięć?
Białystok - stolica województwa podlaskiego, zamieszkiwana przez około trzysta tysięcy mieszkańców. Zajmuje trzynaste miejsce w Polsce pod względem powierzchni. Mimo tego opinie wielu ludzi z różnych regionów Polski na temat tego miasta wyglądają najczęściej tak:

"Wieś zabita dechami"
"Miasto przynoszące hańbę Polsce"
"Śledzie, których mowa powinna zaniknąć"

(To tylko niektóre wypowiedzi z anonimowej ankiety internetowej, dotyczącej rzeczy, z którymi kojarzy się Białystok dla ludzi z innych miast).
A o to kilka bardziej rozwiniętych wypowiedzi udzielanych na pytanie: Z czym kojarzy się wam Białystok? Co o nim myślicie?
- Zbyt dużo na temat tego miasta nie słyszałam. Szczerze się tym nie interesuje, ale pierwszą rzeczą, z którą mi się kojarzy Białystok jest charakterystyczna mowa, czyli śledzikowanie. Raz w życiu, podczas wakacji miałam okazję porozmawiania z rodziną mieszkająca w Białymstoku i szczerze mówiąc mocno się uśmiałam, szczególnie ze starszej pani która od urodzenia tam mieszkała. Mowa brzmiała dość dziwnie. Na szczęście jej dzieci wypowiadały się już w miarę poprawnie, więc mam nadzieje, że ten dziwny "zwyczaj" powoli już zanika i można się tego odzwyczaić. Mieszkamy w Polsce, więc mówmy w pełni po Polsku! (Martyna, lat 23 - Wrocław)
- Pierwsze skojarzenie na temat Białegostoku jakie przychodzi mi do głowy to muzyka disco – polo. Mieszkam w Poznaniu i taki rodzaj muzyki ja i moi znajomi nazywamy wioskowymi rytmami. Zresztą Białystok ogólnie kojarzy mi się bardziej z wsią, niż miastem. Przyznam, że w ostatnich latach dużo się tam zmieniło na lepsze, ale mimo tego to miasto pozostaje w tyle jeśli chodzi o rozwój gospodarczy i nie tylko. Według mnie już zawsze tak będzie. (Andrzej, lat 24 -Poznań)
- Moja koleżanka przeprowadziła się do Białegostoku kilka miesięcy temu. Jestem z nią w stałym kontakcie. Z rozmów, które z nią przeprowadziłam w ostatnim czasie wnioskuje, że nie jest ona zbyt zadowolona z tej przeprowadzki. Może dlatego, że przez kilkanaście lat mieszkała w Warszawie. Narzeka głównie na brak rozmaitych rozrywek, małą ilość centrów handlowych, brak tramwajów itd. Osobiście kojarzy mi się z tym miastem pan Krzysztof Kononowicz - wspaniały polityk i aktor " (Karolina, lat 17 - Warszawa)
- Pierwsze skojarzenie to Jagiellonia Białystok. Drużyna zajmująca obecnie pierwsze miejsce w Ekstraklasie - według mnie niezasłużenie. Nie wiem skąd takie miasto jak Białystok znajduje pieniądze na przekupywanie sędziów w większości meczów, ale niedługo pieniążki się skończą i Jagiellonia powróci na dno. (Marek, lat 42 - Gliwice)
- Białystok oddałby przysługę Polsce gdyby został przyłączony do Białorusi. To miasto pełne odmieńców kulturowych. Często tam bywam i od razu dodam, że nie robię tego z własnej woli tylko dzieje się tak z powodów zawodowych. Jest tam pełno Białorusinów handlujących gdzie popadnie wódką i papierosami z przemytu. Jednym słowem wstyd i hańba dla naszego narodu. (Wojciech - województwo warmińsko - mazurskie)
A oto lista rzeczy, z którymi kojarzy się Białystok dla ludzi, którzy mają o nim nieco lepsze zdanie:

jedno z najczystszych miast,
Zielone Płuca Polski,
taniec,
Jerzy Popiełuszko,
Paweł Małaszyński,
film „U Pana Boga w ogródku"
tolerancja dla odmienności.

A jakie my – białostoczanie mamy zdanie o naszym mieście? W ankiecie wzięło udział 250 białostoczan w różnym przedziale wiekowym. Odpowiadali oni na pytanie:
Czy jesteś zadowolony z tego, że mieszkasz w Białymstoku?
Wyniki przedstawiają się następująco:
Jak widać nie jest z nami tak źle. Większość białostoczan jest zadowolona z miasta, w którym żyje. Najczęściej uzasadniane jest to jego rozwojem w ciągu ostatnich kilku lat, powstawaniem rozmaitych miejsc kulturowych i rozrywkowych. Nie zgadzają się oni także z krążącymi stereotypami i nazywaniem Białegostoku "wsią zabitą dechami".
Tak wypowiedział się pewien białostoczanin, który jak twierdzi jest dumny ze swojego pochodzenia i miasta: "Każdy białostoczanin, który kiedykolwiek spotka się z krytyką dla swojego miasta nie powinien przechodzić obok tego obojętnie. Pragnieniem każdego człowieka jest życie, w miejscu cieszącym się dobrą opinią i szacunkiem. Nie pozwólmy, aby mity na temat naszego miasta krążące wśród społeczeństwa nadal funkcjonowały. Dbajmy o dalszy rozwój Białegostoku, a przede wszystkim szanujmy go i bądźmy dumni z naszego pochodzenia, czy nawet charakterystycznej mowy, z którą jesteśmy kojarzeni. Traktujmy to jako nasz atut odróżniający od innych. Aby inni zmienili o nas zdanie, najpierw my musimy dostrzec to co dobre i piękne w naszym mieście."
Ocalmy od zapomnienia szacunek dla naszego miasta!A jakie wy macie zdanie na ten temat?