Ochotnicza Straż Lokatorska mieszkańców Pragi ma powstrzymać podpalenia

Brygady Okrzejówek, jak nazwali je mieszkańcy, mają pilnować praskich budynków. Z rozmowy z jedną z osób odpowiedzialnych za tę akcję dowiedzieliśmy się, że grupy te będą w nocy patrolować budynki, w których już zaszły próby podpaleń. Nasz rozmówca nie zdradza jednak godzin obchodów kamienic. Nazwa powstała od nazwiska Stefana Okrzei, który był działaczem niepodległościowym i robotniczym na przełomie XIX i XX w.

Czytaj także: Praga Płn.: We wtorek rano płonęły trzy kamienice

Mieszkańcy nie wierzą w przypadek. Przytaczają sprawy innych budynków, które także zostały zniszczone, a następnie sprzedane inwestorom. Częste są także eksmisje mieszkańców, którzy dowiadują się, że ich budynek został przekazany prywatnemu właścicielowi, a oni muszą się wynieść.

Policja potwierdza, że są to podpalenia, jednak nie stawia nikomu zarzutów. Mieszkańcy postanowili walczyć i zgłosili sprawę między innymi do urzędu dzielnicy. Radni obiecali pomoc oraz zajęcie się zniszczonymi budynkami, które cały czas czekają na naprawę.

Czytaj także: Seryjny podpalacz grasuje na Pradze

- Dach kamienicy przy Zamoyskiego 25 mimo czasu, który upłynął od pożaru nadal nie został naprawiony - mówi członek Komitetu Obrony Mieszkańców - położone zostały tylko nowe belki podtrzymujące, a od tamtego czasu nic się nie dzieje.

W ostatni piątek lokatorzy brali udział w sesji rady dzielnicy domagając się pomocy i prawdy o podpaleniach. Prosili m. in. o powołanie specjalnej grupy policjantów ds. podpaleń na warszawskiej Pradze Północ. Natomiast w sobotę 10 grudnia zorganizowali pikietę przy Floriańskiej 25, po czym ruszyli do kamienic, które zostały podpalone.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!