Od studiów do festiwalu. Lublinianie na Yach Film

Jak to się stało, że zaczęliście współpracować?
Arek: Poznaliśmy się na studiach z malarstwa na UMCS. Okazało się, że mamy podobny gust pod względem muzycznym i wizualnym. Duże wrażenie na nas obu robi na przykład klip Coldplay „Strawbery Swing“. Poza tym interesują nas te same dziedziny sztuki czy projektowania. Najważniejszy dla nas jest aspekt komunikacyjny, aby to, co wymyślamy było czytelne dla odbiorcy. Ponieważ dobrze się rozumieliśmy, zaczęliśmy razem działać.

Ile teledysków wcześniej nakręciliście zanim wystartowaliście w Yachu?
Maciek: Żadnego. To był nasz debiut. Mieliśmy swoje profile na MySpace i skontaktował się ze mną zespół NuSoulCity, któremu wcześniej zaprojektowałem okładkę. Zaproponowali, abyśmy wymyślili im klip do pierwszego singla na ich albumie. Następnie zgłosiliśmy go na konkurs, choć na wiele nie liczyliśmy. Yach Film to bardzo prestiżowy i unikatowy festiwal w Europie. Nasz klip można oglądać w internecie, ale są plany, aby pojawił się w telewizji. Niestety, rynek muzyczny w Polsce jest taki, że teledyski żyją głównie w sieci.

Zostaliście nominowani w kategorii „Innowacyjność w wideoklipie“. Wasz teledysk jest w całości animowany, to dosyć nietypowe.
Arek: Gdy byliśmy w fazie zbierania pomysłów i przeglądania innych wideoklipów, to zauważyliśmy, że bardzo niewiele z nich wykorzystuje różne nowe media. Ta sytuacja się teraz nieco zmieniła. Wtedy wszystkie wydawały się nam do siebie bardzo podobne, robione na amerykańską modłę, z kluczową rolą jakiejś zwartej fabuły.

U Was są wycinki z gazet, hasła, poruszają się sprzęty.
Maciek: Naszą główną inspiracją była sztuka ulicy i muzyka NuSoulCity. Wszystko dzieje się w przestrzeni miejskiej. Chcieliśmy, aby ten klip był po prostu inny.

Kogo z polskich twórców animacji podziwiacie?
Arek: Na pewno Pawła Bagińskiego. Z tegorocznych nominacji do Grand Prix Yach Film - Michała Dziekana.

Czym się teraz zajmiecie?
Maciek: Będziemy dalej razem pracować. Zaczynamy kolejny projekt „Karuzela“. Planujemy robić animacje, filmy, sesje zdjęciowe, logotypy, czyli wszystko to, co jest związane ze sztuką wizualną.

Yach Film-festiwal wideoklipów
Ma już 18 lat. To jedyny w Polsce i jeden z niewielu w Europie festiwal teledysków. Odbywa się w Gdańsku. Główną nagrodą jest Grand Prix. Jury przyznaje także wyróżnienia w takich kategoriach jak: animacja, debiut realizatorski, innowacyjność w wideoklipie, kreacja aktorska. Każda z kategorii obejmuje 6 teledysków. Gala wręczenia Yachów 4 października.