Przyłapani na gorącym uczynku
Funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji otrzymali informację, że w miejscowości Kazuń Nowy - na terenie Otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego, właściciel jednej z działek składuje tam odpady budowlane. Ciężarówki należące do pewnej firmy transportowej z Józefowa miały zwozić tam zanieczyszczoną ziemię z warszawskich placów budowy.
W celu weryfikacji tej wiadomości, policjanci udali się na miejsce. Tam podczas jednego z takich rozładunków na gorącym uczynku zatrzymali kierowcę, który rozładowywał transport odpadów. Wkrótce na działkę przyjechały kolejne wywrotki z odpadami. Wtedy mundurowi wezwali na miejsce zespół interwencyjny Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Mężczyzna (właściciel działki - red.) przyznał, że nie posiada żadnej prawomocnej decyzji uprawniającej go do składowania odpadów na działce objętej zainteresowaniem. Twierdził, że nie wiedział, że przywożone ładunki to odpad z terenu budowy i że działka leży w obszarze chronionym Otuliny Kampinowskiego Parku Narodowego - podaje warszawska policja.
Następnie funkcjonariusze przeprowadzili wstępne oględziny miejsca i wykonali dokumentację fotograficzną. W trakcie tych działań ujawniono m.in. kawałki asfaltu, co może kwalifikować odpady jako niebezpieczne. Pomiar wykonany przez inspektorów Mazowieckiego WIOŚ wskazał, że na teren działki zostało dostarczone około 16000 m3 ziemi o nieznanej zawartości chemicznej.
W sprawie wszczęto postępowanie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?