Postawa wałbrzyszan jest miłym zaskoczeniem dla ich kibiców. Wiosną ten zespół spisywał się bardzo słabo i upatrywano w nim jednego z kandydatów do zajmowania miejsca w dolnej części tabeli w tym sezonie. Tymczasem zawodnicy Górnika po 15 kolejkach są na wysokim 3. miejscu z dorobkiem 28 punktów. Odra jest dziewiąta i ma o dziewięć punktów mniej. - Jesteśmy beniaminkiem, więc pewnie nikt nas nie stawiał w roli faworytów - mówi kapitan opolskiej drużyny Tomasz Copik. - Wiemy jednak doskonale, że na koncie powinniśmy mieć o 5-6 punktów więcej. Potraciliśmy je jednak w dość prosty sposób, jak choćby w ostatnim spotkaniu w Stargardzie Szczecińskim, gdzie będą lepszym zespołem i mając więcej sytuacji zremisowaliśmy 1-1. Te straty musimy więc odrabiać w innych meczach. Pierwsza okazja nadarza się w starciu z Górnikiem. Rywale są w czołówce, ale w tej lidze każdy może wygrać z każdym. Chcemy się dobrze pożegnać z własnymi kibicami, a stanie się to tylko, jeśli wygramy.Górnik ma jedną z najlepszych linii obronnych w II lidze. W dotychczasowych meczach stracił tylko dziewięć goli. Mniej straconych bramek ma tylko Chrobry Głogów - osiem. - Nie ma takiej defensywy w naszej lidze, której nie można oszukać - stwierdza napastnik Odry Marcin Kocur. - Jeśli dobrze zagramy, to sytuacje bramkowe się stworzą. Ważne, żeby je wykorzystać - dodaje najlepszy strzelec naszego zespołu, który ma na koncie sześć goli w tym sezonie.Opolan do starcia z Górnikiem w znacznej mierze przygotowuje II trener WojciechMielnik. Pierwszy szkoleniowiec naszego zespołu - Dariusz Żuraw. Przez trzy dni do środy uczestniczył w zajęciach Szkoły Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej, do której został zakwalifikowany jako jeden z 20 polskich szkoleniowców. Zajęcia w tej szkole zakończą się egzaminem na licencję UEFA Pro - najwyższą z możliwych. - Jestem bardzo zadowolony, że udało mi się dostać do wybranej dwudziestki i będę miał okazję bardzo mocno pogłębić swoją wiedzę - stwierdził trener Żuraw.Obaj nasi szkoleniowcy byli w stałym kontakcie, więc nie ma obaw o przygotowanie zespołu. Do dyspozycji są wszyscy zawodnicy, a niewiadomą pozostaje tylko występ Dawida Tomanka, który ma złamany palec u ręki.Na piątkowy mecz do Opola wybiera się duża grupa kibiców z Wałbrzycha. Na trybunach będzie więc na pewno głośno.Odrę po meczu z Górnikiem czekają jeszcze w tym roku dwa mecze wyjazdowe. Rywalami będą: Zagłębie Sosnowiec oraz Jarota Jarocin.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?