- Wzywaliśmy radnych Nadziei dla Gorzowa do wycofania rekomendacji dla radnej. Daliśmy na to czas do świąt. Skoro nie ma reakcji klubu, do którego należy wiceprzewodnicząca, to taki wniosek złożymy przewodniczącemu rady przed najbliższą sesją - mówi Marek Surmacz, szef klubu PiS.Powodem decyzji klubu PiS jest sytuacja opisywana przez „GL" kilka tygodni temu. Wojciechowska publicznie ubliżyła współpracownikowi naszej gazety, byłemu szefowi obchodów 750-lecia miasta Wojciechowi Wyszogrodzkiemu. Na zachowanie wiceprzewodniczącej skarżą się też miejscy urzędnicy. W wakacje zeszłego roku sygnalizowaliśmy też, że Wojciechowska korzysta bezpodstawnie z pojazdów straży miejskiej. - Wiceprzewodnicząca wykazuje się stałością zachowań. Taka osoba nie może reprezentować miasta na forum publicznym - mówi Surmacz.By wniosek o odwołanie wiceprzewodniczącej został przyjęty, radnych PiS (jest ich sześciu) muszą poprzeć także inne kluby. Za pozostawieniem na wiceprzewodniczącej na stanowisku na pewno zagłosuje klub Nadzieja dla Gorzowa. A jak inni? - Każdy będzie głosował w zgodzie z własnym sumieniem - powiedział nam wczoraj Robert Surowiec, szef klubu PO. Decyzji nie podjęli jeszcze radni SLD.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
