Okradł dwa samochody, a uciekając od policjantów zgubił dowód tożsamości

Bielańscy policjanci podczas rutynowego patrolu zauważyli mężczyznę kręcącego się po niestrzeżonym parkingu. Nie pomylili się podejrzewając, że jest to samochodowy złodziej. Kiedy 33-letni Aleksander W. zobaczył policjantów rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg za mężczyzną.

Mężczyzna podczas ucieczki wyrzucił wszystkie skradzione rzeczy. Z kieszeni wypadł mu również dowód osobisty. Po kilkusetmetrowym pościgu 33-latek musiał uznać wyższość formy policjantów. Mężczyzna po ujęciu trafił do aresztu.

Podczas łowów zdążył włamać się do Toyoty i Volkswagena. Spowodował tym samym straty o wartości pond 3000 zł. Za przestępstwo grozi mu 10 lat więzieni.

Zobacz też:
Matce ukradł biżuterię, ojcu gry i telefon