Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okulary na Syberii

redakcja
redakcja
Dziennikarka tygodnika Teraz Toruń rozmawia z Maciejem Karczewskim, który wziął udział w wyprawie Okulary dla Wierszyny.

Rozumiem, że kiedy wróciłeś do Polski pomyślałeś, ale ciepło... ile wtedy było w Toruniu? Minus dziesięć, minus pięć?- Jak wysiedliśmy na Okęciu było minus trzy i rzeczywiście to chyba największy szok termiczny, jaki przeżyłem w życiu. W Irkucku było już dosyć ciepło, około minus dwadzieścia osiem, w samej Wierszynie dzień wcześniej minus czterdzieści siedem. I rzeczywiście pierwszego dnia po powrocie z Syberii nie wiedziałem jak ubrać się do pracy, to dość dziwny przeskok...Ale szok termiczny to nie jedyny, jaki towarzyszył waszej wyprawie. Mieszkańcy syberyjskiej wioski, zamieszkałej w większości przez Polonię, często po raz pierwszy mieli badany wzrok...- Okulary, jako pomoc wzrokowa to tylko jeden z aspektów. Większość mieszkańców Wierszyny lekarza w najlepszym wypadku widziało na własne oczy kilka razy w życiu. Były kobiety, które opowiadały, że lekarza spotkały ostatni raz przy porodzie, a mają już wnuki. To są ludzie, którzy wszędzie mają daleko, przez większość roku, jakiekolwiek połączenie ze światem jest odcięte. Radzą sobie jak mogą, ale opieka lekarska nie jest tu na porządku dziennym. Do tej pory w miejscowości funkcjonowały dwie pary dyżurnych okularów, pożyczane sobie nawzajem w zależności od potrzeby, np. przeczytania czegoś. Nasz prowizoryczny, ale w pełni profesjonalny gabinet działał w trzech sferach. Po pierwsze były to badania przeprowadzane przez okulistów, druga część to optometryczne badanie wzroku, a na końcu dobranie oprawek.Wszystko odbyło sprawnie, czy napotkaliście jakieś problemy podczas pracy?- Wierszyna to trochę taki tygiel kulturowy, Rosjanie, Polacy, Ukraińcy i Buriaci. Starzy „Polonusi" bardzo dobrze mówili po polsku, gorzej było już z czytaniem. W związku z tym pojawiły się problemy, typu tablica okulistyczna. Musieliśmy przygotować na miejscu również wersję rosyjską, a do sprawdzenia czy okulary są dobrze dobrane, czyli do czytania, używaliśmy po prostu rosyjskich książek.Finalnie, ilu osobom udało się pomóc?- Podczas pobytu w Wierszynie udało się przebadać 267 osób, właściwie wszyscy potrzebowali korekcji wzroku, część osób otrzymała okulary już na miejscu, blisko siedemdziesiąt par zostało przygotowanych po powrocie w Toruniu (przesyłka była planowana na środę, 9 stycznia) i zostały wysłane drogą dyplomatyczna do Irkucka, skąd zostaną przekazane do Wierszyny. Gdybyśmy przesłali okulary bezpośrednio do konkretnych osób, musieliby by zapłacić za to cło, które jest uznaniowe, więc do końca nikt z nas nie wie, jaka kwota pojawiłaby się na rachunku. My chcemy, żeby od początku, do końca był to prezent i dlatego cieszymy się, że udało się zaangażować polskie służby dyplomatyczne.Czyli wiemy już, że ludzie tam są właściwie odcięci od świata, jak wygląda ich życie na co dzień?- Myślę, że często zapominamy, albo po prostu nie wiemy, w jakim luksusie żyjemy. Często narzekamy, na to co mamy, a nie zdajemy sobie sprawy, że taka prowizoryczna możliwość jak odkręcenie kurka z którego leci woda to dla niektórych szczyt marzeń. Kiedy na zewnątrz jest czterdzieści kila stopni na minusie nie jest to takie proste i oczywiste. Trzeba rozłamać zamarznięte lustro wody, nabierać sączącą się spod lodu wodę, by finalnie wyciągnąć żurawiem napełnione wiadro. Sama toaleta, czyli mówiąc wprost wychodek znajdujący się na zewnątrz, również nie jest komfortowym rozwiązaniem. Największych dobrem tych ludzi jest tajga. Tajga daje wszystko- drewno do budowania domów, a później ich opalania, ale także drewno które się kradnie i później sprzedaje na targu w Irkucku. rozmawiała Żaneta Lipińska-Patalon

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto