W Noworoczny poranek na warszawskim Dworcu Centralnym tłoczyły się setki ludzi. Ledwo można było się dostać z jednego na drugi koniec peronu. Składy, które powinny zabrać podróżnych do Szczecina i Kołobrzegu nie pomieściły wszystkich oczekujących, nawet tych z biletami.
Pasażerowie postanowili sami interweniować. Jeden z pociągów, który miał zabrać podróżnych do Kołobrzegu został zablokowany przez ludzi. Domagali się, aby dostawić jeszcze jeden wagon. PKP dołączyło dodatkowy skład, jednak dopiero na Dworcu Wschodnim.
Problemy komunikacyjne, głównie w postaci sporych opóźnień, miały także linie kolejowe z Zakopanego i Wrocławia.
-Intercity nie sprzedaje więcej biletów niż miejsc - zapewnia Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka PKP Intercity. - Jednak w pociągach TLK są bilety na przejazd, a nie konkretny pociąg. Pasażer może zaplanować sobie podróż na następny dzień - tłumaczy dla tvnwarszawa.pl przyczyny utrudnień.
Kolejne utrudnienia pojawiły się wieczorem, spowodowane były awarią na stacji Warszawa Włochy. W efekcie pociągi kursujące tą trasą jeździły z dziesięciominutowym opóźnieniem.
Przyczyną tych utrudnień jest usterka w zasilaniu sieciowym. Obecnie pociągi zapowiadane są telefonicznie i wjeżdżają na stacje pojedynczo. Kolejarze nie są w stanie określić, kiedy uda się naprawić awarię.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
