"Stołówki zamiast głodówki". Organizatorzy strajku w Jowicie rozdają darmową zupę
Studencka Inicjatywa Mieszkaniowa i Poznańskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej w połowie grudnia zorganizowali strajk okupacyjny w budynku DS Jowita. 8 grudnia weszli do budynku domu studenckiego i ogłosili, że tam zostają. Było to pokłosiem wielomiesięcznej walki aktywistów o to, by budynek nie został sprzedany a zmodernizowany. 18 grudnia, po wizycie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Dariusza Wieczorka, udało się zorganizować pieniądze na modernizację budynku.
Jednak pozostawienie budynku w strukturach uniwersytetu nie było jedynym postulatem studentów i aktywistów.
- Chociaż Jowita stanowiła nasz flagowy postulat, to nasze cele są dużo szersze. Akademiki to nie tylko Jowita. Żądamy zapewniania miejsc w domach studenta dla co najmniej 10 proc. osób studiujących. Chcemy rozbudowy infrastruktury socjalnej - stołówek i pokojów socjalnych, aby sprawić, że uczelnia będzie miejscem przyjaznym dla ludzi. Chcemy zapewnienia bytu studentom w potrzebie za pomocą zdecydowanego zwiększenia kwot oraz zaniżenia progów otrzymywania stypendiów socjalnych
- mówili.
Tak poznańscy studenci chcą spełnić jeden z postulatów
Od kilku miesięcy nieregularnie studenci i aktywiści spotykają się na Kampusie Ogrody i rozdają darmową zupę, herbatę i kawę. W taki sposób chcą nakłonić uniwersytet do spełniania postulatu o rozbudowie infrastruktury socjalnej i dostępnych dla wszystkich stołówek.
- Tego brakuje na publicznych uniwersytetach, raczej trend jest taki, żeby stołówki prowadziły firmy zewnętrzne, tak jak jest tutaj - na Kampusie Ogrody
- powiedział Jakub, jeden z aktywistów z Inicjatywy Pracowniczej.
- Dzisiaj pokazujemy, że jest to jedynie kwestia chęci. Od kilku miesięcy nieregularnie wydajemy ciepłą zupę, herbatę i kawę studentom. Wszystko jest za darmo, robimy to własnymi siłami. Skoro my potrafimy to zrobić jako biedni studenci, to czemu duży uniwersytet nie mógłby się tym zainteresować i chociaż mieć w planach publiczną stołówkę
- dodaje.
Zupa jest freegańska, powstała we współpracy z Jedzenie zamiast Bomb, którzy również wydają ciepłe jedzenie.
- Są to artykuły, które teoretycznie nie nadawały się do jedzenia, ale bez problemu można zrobić z nich pyszną zupę
- mówi Jakub.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?