Orkiestra zagrała za 120 tysięcy

Rekordową kwotę ponad 120 tyś. zł zebrali płocczanie podczas 17 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Harcerze, dzieci, młodzież, uczniowie szkół, starsi i młodsi mieszkańcy miasta i regionu wyjątkowo chętnie przyłączyli się do akcji Jurka Owsiaka.

Prawie 300 wolontariuszy od rana do późnego wieczora kwestowało na płockich ulicach. O godzinie 9 pierwsi wolontariusze pojawili się na płockiej giełdzie. Potem przez cały dzień można ich było spotkać w dosłownie wszystkich zakątkach miasta. - To najwspanialsza akcja, jaką można tylko sobie wyobrazić - cieszyły się Iwona i Lena, które mimo mrozu na ulicach spędziły prawie 10 godzin.

Nie wyobrażam sobie, żeby nie wziąć udziału w orkiestrze, kwestuje już od 7 lat i tak będę robić co roku, dopóki orkiestra będzie grała - mówiła z kolei Edyta.

Orkiestra to jednak nie tylko kwestujący na ulicach. Wiele atrakcji przygotował Młodzieżowy Dom Kultury, który po raz kolejny stanął na wysokości zadani. W MDK-u na Tumskiej można było posłuchać dobrej muzyki. W domu kultury licytowano gadżety przygotowane przez podopiecznych zakładu karnego - obrazy, szkatułki, makiety i notesy. Prezenty przekazane m.in. przez samego Jurka Owsiaka, senatora Eryka Smulewicza oraz Romę Ludwicką.

Do akcji przyłączyło się wiele płockich placówek. Szkoła w Proboszczewicach zebrała blisko 5 tys. zł, Gimnazjum nr 4 i 6 około 3 tys. Do zbiórki pieniędzy przyłączyli się znani sportowcy, piłkarze ręczni i nożni oraz drużyna futbolu amerykańskiego Mustangi.

Już w piątek wielka licytacja odbyła się w SP nr 17. Akcja przygotowana przez nauczycieli i uczniów szkoły, płocką policję oraz Tygodnik Nasze Miasto przyniosła ok. 3 tys. zł. A w sumie z SP nr 17 na konto WOŚP wpłynęło ponad 6 tys. zł. - Szkoła 17 na 17 finał - takim hasłem do wspierania szczytnego celu zachęcała wicedyrektor szkoły Hanna Gmurczyk. - Od kilku lat grono pedagogiczne i uczniowie włączają się w akcję zainicjowaną przez Jurka Owsiaka.

Jak przyznaje Gmurczyk, co roku wpływy ze zbiórek są coraz wyższe. Tym razem na aukcji w SP 17 swoje prezenty i dary przekazało wiele firm oraz osób prywatnych. Orlen przeznaczył na ten cel koszulki, zegary, kalendarze, termosy. Władze Wisły Płock oddały koszulki klubowe z autografami piłkarzy ręcznych i nożnych, obok których nawet ktoś, kto zapalonym kibicem nie jest, nie powinien przejść obojętnie. Nic dziwnego, że większość gadżetów zakupili znani płoccy kibice i przedsiębiorcy Paweł Mordziński (właściciel firmy Remal) oraz Marek Pietrzak z Wod-Przem.

Jak zwykle wielki finał WOŚP odbył się przed ratuszem na Starym Rynku, gdzie zagrały zespoły: Gate, Euforia, Spaces Faces oraz gwiazda wieczoru – Jamal. A dokładnie o 20 niebo nad rynkiem rozświetliło światełko do nieba z setek ogni sztucznych. - To najlepszy finał w historii płockiej orkiestry - podsumowuje Iza Sztandera ze sztabu WOŚP w Płocku.