Orkiestry paradne mają w sobie to ,,coś”

Inny szyk, inny krok marszowy i mundury jakie rzadko możemy u nas oglądać. Niemal egzotyka. Ale nie muzyka. Taką słychać na całym świecie. Wpadająca w ucho, melodyjna i spokojna, czyli taka jaka najbardziej się nadaje do imprez plenerowych, dla masowego odbiorcy. Przeciętnego obywatela w każdej miejscowości.
Sobotni koncert przy Bachusie był jedną z ostatnich imprez Lata Muz Wszelakich. Kończą się wakacje, kończą się imprezy letnie. Przez kilka tygodni można było wybierać i bywać na wszelakiego rodzaju imprezach. Jeszcze będzie ich kilka, ale będą już ostatnimi.
Lato Muz Wszelakich sezonu 2011 zakończy się mocnym akordem. Po raz kolejny do naszego miasta przyjadą artyści uliczni. I po raz kolejny BuskerBus będzie jedną wielką zabawą dla dorosłych i dla dzieci. Dwudniowy festiwal rozpoczyna się we wtorek. Nie mogę się już doczekać!