Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Os. Chopina. Strach wychodzić z domu

Redakcja
Emilia Chanczewska
Lokatorzy z klatki B bloku przy ulicy Chopina 48 skarżą się na niebezpiecznie rozgrzebane wejście. Dziś mija miesiąc odkąd jest taka sytuacja. Spółdzielnia obiecuje, że prace zostaną wznowione jutro.

W redakcji „Głosu" interweniowali mieszkańcy z ulicy Chopina 48 B. Mieszka tam dziesięć rodzin, ludzie w różnym wieku. Małe dzieci, jeżdżące w wózkach i starsi inwalidzi, mający kłopoty z poruszaniem się. Od miesiąca mają tam rozmontowany tzw. kiosk wejściowy do klatki schodowej, który ma być remontowany. Został sam stelaż, ścianka, w której ledwie schowana jest skrzynka energetyczna, wchodzić trzeba po prowizorycznym przejściu ułożonym z trzech płyt chodnikowych. Dookoła wala się gruz i papa. Naprzeciw wejścia, już na terenie placu zabaw, leży spora betonowa płyta. Mieszkańcy mają tego dość. Obawiają się przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo.– Upadłam przed wejściem do klatki i obiłam sobie kolano – opowiada Halina Hływiak, inwalidka pierwszej grupy.– Dopiero, gdy stanie się jakaś tragedia, to coś z tym zrobią? Gdy ktoś się potknie, rozbije głowę i umrze? – pyta jej syn, Arkadiusz Hływiak. – 91-letnia sąsiadka z parteru to teraz w ogóle z domu nie wychodzi. Nie można wózka z dzieckiem wyprowadzić, ani roweru. Tak dalej być nie może! Blok przy Chopina 48 administrowany jest przez Spółdzielnię Mieszkaniową w Stargardzie.– Remont kiosków wejściowych do budynku na osiedlu Chopina 48 realizujemy na podstawie umowy, zawartej z Przedsiębiorstwem Budowlanym Bogucki – wyjaśnia Lucyna Steier, kierownik administracjiosiedla Chopina. – Wykonawca rozpoczął pracę 28 lipca.Projekt przebudowy dotyczy w sumie siedmiu kiosków.– Po rozebraniu naszego okazało się, że stał tylko na piachu i w każej chwili mógł runąć – mówi Jadwiga Kędzierska z Chopina 48 B. – Nie spodziewaliśmy się z wykonawcą niespodzianki przy okazji robót w budynku nr 48, okazało się że pod remontowanym kioskiem wejściowym nie było wylanej płyty fundamentowej – potwierdza Lucyna Steier. – To duży problem dla wykonawcy z konstrukcyjnego punktu widzenia. Stąd trzeba było na nowo sporządzić zakres i ostateczny koszt inwestycji. Wprowadzićrównież poprawki do projektu oraz odnotować w dzienniku budowy brak płyty fundamentowej. Opóźniło to nieco przebieg prac, które zostaną wznowione w najbliższą środę.Umowa przewiduje zakończenie robót do 15 listopada. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto