Osiedle Armii Krajowej. Nowe miasteczko i nowe kamery

Choć osiedle Armii Krajowej uważane jest dosyć powszechnie za jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Opolu, to z roku na rok ta opinia staje się coraz mniej prawdziwa. Dlatego władze miasta zdecydowały się właśnie tam ulokować nowoczesne miasteczko ruchu drogowego.Miasteczko powstało obok pętli autobusowej przy ulicy Pużaka. Jego elementami są nie tylko drogi i skrzyżowania, ale także niewielki przejazd kolejowy i progi zwalniające. Oprócz jezdni asfaltowych jest też fragment drogi gruntowej. Nie zapomniano również o ogrodzeniu i  oświetleniu miasteczka.Urządzenia zbudowano są głównie z myślą o najmłodszych, którzy mają się uczyć nie tylko jazdy na rowerze, ale przede wszystkim zasad bezpieczeństwa oraz przepisów ruchu drogowego. Jeżdżąc w miasteczku, łatwiej będzie można zdobyć uprawnienia do  kierowania rowerem czy motorowerem.Na terenie miasteczka zamontowano także kamerę, która jest częścią miejskiego monitoringu. To m.in. dzięki niemu na osiedlu od kilku lat jest dużo bezpieczniej. Kamery pomagają w szybkiej interwencji nie tylko strażnikom miejskim, ale także policji. Bardzo często pozwalają np. ustalić sprawców jakiegoś zdarzenia.Przed laty gdy monitoring powstawał, planowano, że tylko na samym osiedlu kamery będą w kilkunastu miejscach. Obecnie kamer jest sześć, ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku będzie ich znacznie więcej. Chcą ich także sami mieszkańcy, którzy wnioskowali do urzędu miasta już dawno temu m.in. o kamery przy marketach na ulicy Fieldorfa czy Szarych Szeregów.Miasto chce w tym roku wydać na  nowe kamery około 100 tysięcy złotych, co ma pozwolić na kupno pięciu kamer. Stare urządzenia nie trafią jednak na śmietnik. Wiele wskazuje na to, że nowe lub wysłużone urządzenia pojawią się gdzieś na terenie osiedla AK. Miejsca zostaną wytypowane przez strażników miejskich oraz samych opolan. Ratusz zapowiada, że w tej sprawie ogłosi specjalne konsultacje.