Funkcjonariusze zwalczający przestępczość przeciwko mieniu od kilku miesięcy rozwiązywali zagadkę oszustwa przy sprzedaży impulsów internetowych. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że sprawca będący oficjalnym pośrednikiem operatora posługując się fałszywymi danymi zwiera w jego imieniu umowy na świadczenie usług telekomunikacyjnych. Po dokładnych sprawdzeniach okazało się, że większość ostatecznych odbiorców również jest „fałszywa”. Dane personalne figurujące w dokumentach umów są fikcyjne.
Gdy fałszywy pośrednik zorientował się, że jego działalnością zainteresowali się stróże prawa, próbował się ulotnić. Jego usiłowania na niewiele się zdały, gdyż został zatrzymany na terenie jednej z podwarszawskich miejscowości. Sąd rozpatrujący sprawę dotyczącą tymczasowego aresztowania nie miał żadnych wątpliwości orzekając trzymiesięczny areszt. Teraz funkcjonariusze prowadzący postępowanie sprawdzą dokładnie, ile umów zostało sfałszowanych, i na jaką stratę naraził zatrzymany firmę rzekomo w której imieniu działał. Za oszustwo grozi nawet do 8 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?