Przed Sądem Rejonowym w Płońsku rozpoczął się proces Otylii Jędrzejczak. Mistrzyni olimpijska jest oskarżona o nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
Według nieoficjalnych informacji pływaczka odrzuciła propozycję ugody, przedstawionej przez prokuraturę. Prokurator zaproponował jej ugodę – dwa lata więzienia w zawieszeniu. Warunkiem jest dobrowolne poddanie się karze. Proces został utajniony.
Przypomnijmy Do tragedii doszło 1 października 2005 roku. W Miączynie koło Czerwińska Otylia Jędrzejczak, podczas wyprzedzania, by uniknąć zderzenia z innym samochodem, zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Samochód kilkakrotnie dachował. Na miejscu zginął pasażer samochodu Szymon - 19-letni brat pływaczki - a Otylia Jędrzejczak została poważnie ranna.
Podczas śledztwa wykonano 3 ekspertyzy, które miały wyjaśnić przyczyny wypadku. W ostatniej, rozstrzygającej opini biegli uznali, iż do wypadku doszło w skutek nieprawidłowego wykonania manewru wyprzedzania. W dodatku - jak stwierdzono - Otylia Jędrzejczak jechała zbyt szybko, około 110 do 120 kilometrów na godzinę. Grozi jej od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?