Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ożywić deptak? On żyje!

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
W jednym miejscu na pewno. Byle tylko dorośli chcieli wyjść na spacer z dziećmi. Szczególną ciekawość maluchów wywołuje bachusik Ciekawek. Co jest zrozumiałe. Ma odpowiednią wysokość i można z nim zrobić niemal wszystko.

Bachusik wie, że jego obecność na deptaku nie jest przypadkowa. Pełni misję. Ożywia nasz deptak. Największe panuje jak w jego pobliżu pojawiają się dzieci. Stoi cierpliwie w pozie nadanej przez jego autora Artura Wochniaka. Bachusik Śpioch, ten pod szybą coraz mnie widoczny, niestety. Ciekawek skupia przez to większą uwagę.Dorośli oglądają, fotografują. Dzieci się bawią. Potrafią dosiąść figurki i ujężdżać jak konika. Regularnie jest ciągany za rączkę, którą wskazuje ból w korzonkach. Jakby był jakimś garnkiem!Niedawno obserwowałam jak tłuczono go po głowie. Jego bożkową głowę! Dostawał ze wszystkich stron. Nie reagował. Dzieci zareagowały. Tłukły go balonikami, a te zaczęły pękać. Huk spłoszył gołębie, które niewiele reagują na biegającą między nimi dzieciarnię. A wówczas był nie tylko huk, ale i płacz rozżalonych z utraty baloników dzieci. Gołąbki nie miały prawa być spokojne. Do tego doszły jeszcze dźwięki tam-tamów. Jak przy Ciekawku tłok, dzieci mają inną zabawę.Wywietrzniki przy szybowisku też mają odpowiednią wielkość. W sam raz aby służyły za bębny. Dziatwa przekazuje sygnały nieobecnym. Na deptaku jest fajnie. Bierzcie rodziców i przybywajcie!* * *Uzyskałam zgodę rodziców na publikację zdjęć ich dzieci na portalu MM.* * *Zobacz nas na facebooku: strona portalu Moje Miasto Zielona Górastrona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto