Pałac Kultury i Nauki zyska dawny blask! Będzie wyczyszczony [ZDJĘCIA, WIDEO]

Miejski pył po kilkudziesięciu latach zdążył zabrudzić elewację pałacu. Nieciekawie jest też na tarasie widokowym, który codziennie odwiedzają setki turystów z całego świata. Na ścianach pojawiły się napisy i nieestetyczne wyżłobienia, które zmieniły znacznie wygląd tego miejsca. Teraz ma się to zmienić. Jak podaje Forbes, to właśnie tutaj na 30. piętrze, ma odbyć się program pilotażowy mycia elewacji. Czyszczenie odbywać się będzie przez kilka miesięcy i w kilku etapach wszystko po to, by umożliwić zwiedzającym korzystanie z atrakcji i cieszenie się przepięknym widokiem na panoramę Warszawy.

Prezes zarządu Pałacu Kultury i Nauki zdradza, w rozmowie z Forbesem, że remont tarasu pochłonie około miliona złotych. Jeżeli przebiegnie pomyślnie - rozpocznie szacowanie kosztów i planowanie czyszczenia całej elewacji budynku. Wiadomo, że miałaby ona przebiegać w taki sposób, aby nie zakłócać pracy przebywającym w nich osób.

Odrobina historii
31 stycznia 1955 r. - dokładnie tego dnia Prezes Rady Ministrów, Józef Cyrankiewicz, powołał Stanisława Barszczewskiego na stanowisko Dyrektora Zarządu Pałacu Kultury i Nauki im. Józefa Stalina. Od tego czasu komunistyczna budowla w ścisłym centrum miasta wzbudza wiele kontrowersji. Pałac oficjalnie otwarty został 22 lipca.

Wielka wieża powstała w trzy lata a zaprojektował ją radziecki architekt Lew Rudniew. Pracowało nad jej budową około 3500 robotników radzieckich. Do dziś, na warszawskich Jelonkach zachowało się osiedle, na którym mieszkali. Wtedy posiadało specjalne kino, stołówkę, świetlicę i basen.

PKiN inspirowany jest moskiewskimi drapaczami chmur, a te przecież wzorowane były na amerykańskich wieżowcach w stylu art déco. Ma 237 metry wysokości (wraz z iglicą) i co ciekawe, piaskowa fasada budowli (początkowo bardzo jasna) została wykonana z kamieni sprowadzanych z Uralu.

Źródlo: PKiN/x-news