Pełen refleksji i zadumy był wczorajszy spacer po nekropolii przy ul. Cmentarnej - grudziądzanie w towarzystwie przewodników PTTK odwiedzili groby żołnierzy i mieszkańców poległych w pierwszych dniach II wojny światowej. Najmłodszą osobą, która uczciła ich pamięć była 5-letnia Zosia.- Zanim tu przyszliśmy, opowiedzieliśmy jej o wojnie. Choć ma dopiero 5 lat, sporo zrozumiała - mówiła Anna Rząca, grudziądzanka z ul. Czarnieckiego. - Na pewno będziemy jeszcze o tym rozmawiać.Mieszkańców po cmentarzu oprowadzali Mikołaj Żeżyński i Maciej Wiśniewski. Opowiadali o tym jak wyglądało rozpoczęcie wojny w naszym mieście.- Grudziądzanie w zasadzie byli przygotowani na działania wojenne. Nie byli zaskoczeni - przybliżał historię Mikołaj Żeżyński. - W sierpniu odbywały się próbne alarmy i ćwiczenia obrony cywilnej, odwołano rozpoczęcie roku szkolnego.Miasto zostało zaatakowane przez artylerię niemiecką już o godz. 4.45. Ponieważ rano unosiła się gęsta mgła, Polacy odpowiedzieli ogniem dopiero około godz. 10.- O 16.30 na miasto spadły pierwsze bomby. Byli pierwsi zabici, kilkadziesiąt osób rannych, trafiono w kościół garnizonowy i urzędy - opowiadali przewodnicy. - 4 września przełamano opór na linii rzeki Osy i do miasta wkroczyli Niemcy.Wczorajsze spotkanie wspomnieniowe zorganizowało stowarzyszenie „Rawelin" i koło przewodników PTTK. Każdy kto przyszedł otrzymał znicz, który mógł zapalić na grobach poległych grudziądzan.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?