Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani w kostiumie koloru lila

Redakcja
Mało kto z nas starych koszalinian pamięta Panią w kostiumie koloru lila.

Przybyła do Koszalina w lipcu 1945 wraz z częścią rodziny i zamieszkała w domku przy ulicy Szymanowskiego. To Pani Maria Pilecka,rodzona siostra rtm. Witolda Pileckiego. Przybyła, tak jak większość koszalińskich pionierów, z kresów, a los rzucił ją do naszego miasta. Od chwili przyjazdu zajęła się zabezpieczaniem poniemieckich księgozbiorów, bezmyślnie niszczonych przez mieszkańców.(Zabezpieczone przez nią książki w większości bardzo cenne trafiły do Biblioteki Narodowej w Warszawie i Biblioteki Wojewodzkiej w Szczecinie).
 
W sierpniu 1946 otrzymuje nominacje na kierownika Powiatowej Biblioteki Publicznej w Koszalinie. Funkcję tą pełni do chwili przejścia na emeryturę w roku 1965.
 
To dzięki niej i tej bibliotece kresowiacy nawiązywali znajomości między sobą.
 
Jako koszalinianin od urodzenia uważam, że Pani Maria powinna być w szczególny sposób uchonorowana przez nasze władze. Dlatego zwracam się z apelem do pana prezydenta Koszalina, aby uczcić pamięć o Pani Pileckiej dębem pamięci, lub nadaniem jej imienia jednej z koszalińskich bibliotek.
 
 
Artykuł powstał dzięki pomocy pań z biblioteki im. Joachima Lelewela.
 
Zdjęcie pani Mari Pileckiej z archiwum biblioteki.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto