Poznałem wszystkich kandydatów na radnych miasta Gorzowa. Wstyd się przyznać - czas mi nie pozwala - poznałem ich twarze na plakatach... W trakcie "załatwiania toalety" mojego pupila na owe plakaty.
Pies mój zwie się Franz. Nie jest on, co prawda, ośmiornicą, która typuje wyniki w piłce nożnej, ale....
Nieopodal Szkoły Podstawowej nr 10 zachował się inaczej niż zwykle. Na plakat jednego z kandydatów Franz nie nasikał, ale stał i zadarłszy głowę (wyglądało to tak, jakby)... czytał.
Powiedziałem - dość! Toż to szkoła! I nie mam tu na myśli mojego pupila. Bo jeżeli w szkole lub gimnazjum określona osoba prowadzi agitację w stosunku do uczniów nieposiadających prawa wybierania, to osoba taka podlega odpowiedzialności za wykroczenie - czyż nie?
Panie S. - głos mojego psa już Pan ma. Tylko... raczej nie wypuszczę go w dniu wyborów na samowolę...
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?