Paradox Cafe na razie nie wyleci na bruk

- Pierwotnie mieliśmy wyprowadzić się z naszej obecnej siedziby przy ul. Jezierskiego do końca kwietnia, ale udało nam się przedłużyć ten termin o siedem miesięcy - mówi Anna Sybilska z Paradox Cafe. - Zdajemy sobie sprawę, że jedynie odwlekliśmy w czasie przenosiny, dlatego nie przestajemy szukać lokalu zastępczego - dodaje.

Władze Śródmieścia zaproponowały kilka miejsc, lecz problemy z lokalnymi wspólnotami mieszkaniowymi, które nie chciały zgodzić się na sprzedaż alkoholu, skutecznie uniemożliwiły jakiekolwiek działania.

Zobacz też: Lokale w Śródmieściu pod dyktatem wspólnot mieszkaniowych

- Cały czas zbieramy podpisy pod petycją, aby umożliwiono nam pozostanie w tym miejscu do końca obowiązywania umowy, czyli do kwietnia 2012 roku. Jak dotąd mamy 800 głosów poparcia, lecz jeszcze nie wystartowaliśmy z petycją w internecie - mówi Sybilska.

Paradox Cafe - ciężkie losy mekki fantastów

O sytuacji Paradox Cafe pisaliśmy już wcześniej. Ledwo w 2009 roku klubokawiarnia w trudnych okolicznościach zmieniła siedzibę, a już jej właściciele muszą rozglądać się za kolejną... Wszystko przez to, że budynek przy ul. Jezierskiego 3/5, w którym aktualnie działa Paradox, został przeznaczony do wyburzenia w celu scalenia działek budowlanych.

Klubokawiarnia to miejsce znane wielbicielom szeroko rozumianej fantastyki. Jak w domu poczuć się tutaj może zarówno fan Gwiezdnych Wojen jak i Władcy Pierścieni. Na ścianach znajdują się mapy dwóch kultowych światów fantasy: Warhammera oraz Śródziemia, krainy stworzonej przez J.R.R. Tolkiena. Półki wypełnione są grami planszowymi oraz książkami. Bywalcy Paradoksu mają do dyspozycji ponad 3 tys. tytułów.

Zobacz również:
Ruszają Paradoxalia - raj dla fanów gier planszowych, fantastyki i rpg
Wieczór w Paradox Cafe. Spotkanie z Piotrem Cholewą
Gwardia i Syrenka znikają z Hali Mirowskiej