Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parafia na Wawrze wprowadza opłaty dla dowożących dzieci do szkoły. Brak porozumienia z dzielnicą, a szkoła nie ma parkingu

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Do nietypowej sytuacji dochodzi na Wawrze. Parafia Parafia Wniebowzięcia NMP w Warszawie-Zerzniu postanowiła naliczać opłaty rodzicom, którzy korzystają z parkingu kościelnego by wysadzić dzieci podwożone do pobliskiej szkoły. Szkoła nie ma parkingu, a dzielnica z parafią się nie dogadała. Teraz oburzenie wyrażają rodzice.

Na Wawrze, przy ulicy Przygodnej, znajduje się szkoła podstawowa nr 109 im. Batalionów Chłopskich. Uczęszczać ma do niej około 800 dzieci. Rodzice skarżą się, że w okolicy placówki nie zapewniono miejsc parkingowych, w związku z czym zachodzi konieczność by wysadzać dzieci wręcz na ulicę i nie ma gdzie się zatrzymać. Pojedyncze miejsca są obok pod sklepem, a część rodziców korzystała z parkingu odległej o około 300 metrów parafii.

Parafia na Wawrze wprowadza opłaty dla dowożących dzieci do ...

Wcześniej w godzinach porannych i popołudniowych nie było problemu z korzystaniem z parkingu koło kościoła. Zmieniło się to wraz z początkiem roku szkolnego, bo wprowadzono opłaty. Zwykły miesięczny abonament wynosić będzie 250 zł. Miesięczny abonament dla rodziców przywożących i odbierających dzieci wynosi 150 złotych, za to przewoźnicy autobusowi muszą wydać aż 400 zł.

Parafia wystosowała oświadczenie w sprawie opłat

Podstawową funkcją kościelnego parkingu jest zapewnienie bezpiecznego korzystania podczas uczestnictwa wiernych w obrzędach religijnych i innych zajęciach duszpasterskich. Parafia przez cały czas użytkowania parkingu utrzymuje go ze środków własnych - czytamy w oświadczeniu.

Jak tłumaczą przedstawiciele kościoła zostali dodatkowo oszukani przez... samorząd. Parafia podpisała w 2014 roku porozumienie z dzielnicą o nieodpłatnym udostępnieniu parkingu na potrzeby osób dowożących i odbierających uczniów ze szkoły, a także jako miejsce parkowania autokarów przywożących i odwożących uczniów na wycieczki szkolne. Według nich dzielnica nie wywiązywała się z zawartej umowy.

Dzielnica Wawer w sposób permanentny nie wywiązywała się z zobowiązań umownych. Pomimo licznych ustnych i pisemnych próśb ze strony Parafii, dzielnicowe ekipy sprzątające pojawiały się nieregularnie lub z opóźnieniem, po czasie tj. po wykonaniu prac porządkowych przez Parafię. Dość powiedzieć, że w czasie trwania umowy tj. od maja 2014 roku do listopada 2021 służby samorządowe zaledwie trzy razy włączyły się w odśnieżanie miejsc parkingowych i to na wyraźną prośbę strony parafialnej - tłumaczy parafia.

Dzieci do szkoły samochodem. Czy to konieczność?

Całe oświadczenie parafii znajdziecie tutaj. W godzinach porannych i popołudniowych tworzy się spory korek w okolicy szkoły. Skąd całe zamieszanie? Na pewno wynika z faktu, że rodzice tłumnie podwożą swoje dzieci do szkół samochodami. Być może powinien zostać poprawiony w tym rejonie transport publiczny umożliwiający dojazd dzieci do szkół autobusami w większym stopniu.

Szymon Starnawski

Nigdzie bowiem nie ma obowiązku przyjazdu autem do szkoły. Czy w jakimkolwiek innym kraju pojawiają się tego rodzaju problemy? Być może w USA. Szkoła może promować również przyjeżdżanie do szkoły rowerem czy elektryczną hulajnogą zapewniając stojaki na pojazdy. Nie wiemy natomiast czy dzielnica będzie próbować odnowić współpracę z parafią. - Dzielnica wywiązywała się z zapisów umowy i utrzymywała porządek na udostępnionym parkingu. Podjęliśmy rozmowy w celu kontynuacji umowy, ale warunki finansowe zaproponowane przez parafię były nie do przyjęcia przez urząd dzielnicy - poinformowała Aleksandra Słowińska, rzeczniczka dzielnicy Wawer, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Wygląda na to, że rodzice muszą pogodzić się z sytuacją. Szkoła parkingu raczej nie wybuduje. Rodzice albo będą płacić za korzystanie z parafialnego parkingu albo znajdą alternatywę. Nie trzeba demonizować, że dziecko musi wysiadać na ulicę przed szkołą, bo może po prostu dotrzeć do niej też w inny, równie bezpieczny, sposób. Zwłaszcza, że Warszawa zaczyna wprowadzać model zamykania ulicy przed szkołą w godzinach największego ruchu dzieci, właśnie by zwiększyć ich bezpieczeństwo. Może takie rozwiązanie potrzebne jest na Wawrze?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto