Do trwającego remontu Trasy Łazienkowskiej, kolejarze w 2023 roku „dorzucą” remont linii średnicowej, który doprowadzi do zwężenia – a może i częściowego zamknięcia – Alej Jerozolimskich. Równolegle Tramwaje Warszawskie rozpoczną prace nad linią do Wilanowa w Al. Jana III Sobieskiego. Zapowiadają się gigantyczne utrudnienia, które potrwają przez kolejne lata.
Zapytaliśmy, jak miasto przygotowuje się na ograniczenie przejazdu na dwóch miastach (Łazienkowski i Poniatowskiego), a także przez kluczową arterię dla Mokotowa i Wilanowa – Al. Jana III Sobieskiego.
- Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami i inwestorami, czy to są jednostki miejskie, czy państwowe – jak PKP. Powstały grupy robocze, które na bieżąco, co tydzień lub dwa, omawiają postęp robót oraz ustalają terminy, żeby zminimalizować utrudnienia dla mieszkańców – mówi nam Tomasz Dombi, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym w ZDM.
Miasto zdaje sobie sprawę, że nie jest wstanie zapobiec korkom. Nie ma także możliwości, że wszyscy kierowcy „przerzucą się” na komunikację miejską. Kluczowy zatem staje się remont Trasy Łazienkowskiej.
- Spieszymy się z Trasą Łazienkowską, żeby zdążyć z zakończeniem remontu estakad do czasu rozpoczęcia prac na średnicy. Nie umiem powiedzieć, jakie są dokładne terminy, ponieważ harmonogram robót kolejarzy nie jest jeszcze do końca ustalony. Z naszej strony, w ciągu dwóch lat roboty na Trasie Łazienkowskiej na pewno się skończą – zapewnia Dombi.
To kluczowy warunek ratusza. Bez otwarcia Trasy, kolejarze nie będą mogli zamknąć czy zwęzić Alej Jerozolimskich.
Paraliż centrum szansą na zmiany?
Korki w centrum od 2023 roku wydają się nieuniknione. Ale paradoksalnie będzie to dla ratusza najlepszym moment do wprowadzenia swojej polityki transportowej.
- Na poziomie makro absolutnym priorytetem jest budowanie powiązań dzielnicowych tak, by odciążyć ścisłe Śródmieście, czyli obszar wytyczony obwodnicą Śródmiejską. Wszystkie trasy typu: Chełmżyńska, Branickiego, to rozwiązania mające doprowadzić do tego, żeby ruch samochodowy był bardziej ruchem obwodowym, a nie centrycznym – mówi nam Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Dodatkowo, w 2023 roku w Śródmieściu wytyczona zostanie Strefa Czystego Transportu. To ograniczy ruch starych samochodów po centrum. Miasto planuje również zmiany w Alejach Jerozolimskich po zakończeniu remontu przez kolejarzy. Droga będzie miała docelowo po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Podobne zmiany – choć nie aż tak radykalne – mogą czekać Marszałkowską. W kolejce jest też Krucza, która ma zostać zwężona, a być może zostanie tam wytyczony pasaż spacerowy w kierunku budowanego właśnie Placu Pięciu Rogów. Możemy spodziewać się też dalszych zmian, o których jesienią mówił nam prezydent Rafał Trzaskowski.
- Przed wojną Warszawiacy przychodzili tam (do centrum - red.) rozmawiać i spotykać się. Dziś Marszałkowska czy Aleje Jerozolimskie to ulice sieciówek i banków. Nie przypominam sobie, byśmy ze znajomymi umawiali się na Marszałkowskiej. Głównie arterie nie wyglądają tak, jak powinny – mówi Rafał Trzaskowski. Jak przyznał, podobne zmiany przechodzi obecnie Nowy Jork - który dla włodarza Warszawy stał się przykładem.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?