MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Park Fosa odmieni żoliborzan

Agata Kowalczyk
W działobitni przy ul. Jeziorańskiego powstanie nowoczesne centrum lokalnego życia (© Fot. Materiały prasowe)
W działobitni przy ul. Jeziorańskiego powstanie nowoczesne centrum lokalnego życia (© Fot. Materiały prasowe)
Znamy plany Żoliborza na zagospodarowanie okolic Cytadeli Warszawskiej. Wizja żoliborskich plant jest imponująca. W zapuszczonych rejonach okalającego Cytadelę parku Fosa ma powstać oświetlona ścieżka edukacyjna z ...

Znamy plany Żoliborza na zagospodarowanie okolic Cytadeli Warszawskiej. Wizja żoliborskich plant jest imponująca. W zapuszczonych rejonach okalającego Cytadelę parku Fosa ma powstać oświetlona ścieżka edukacyjna z odnowionym kanałem wodnym. Na stokach wokół murów fortyfikacji znajdzie się m.in. kawiarnia, strzelnica i teren bractwa rycerskiego. W zrujnowanej działobitni będzie miejsce na galerie i ośrodek kultury. Projekt zakłada też pomoc mieszkańcom ogarniętego bezrobociem i patologią osiedla Cytadela Południowa.

Park Fosa roztacza się za murem 36-hektarowej Cytadeli Warszawskiej. Swoją nazwę zawdzięcza kanałowi broniącemu dostępu do zbudowanej na rozkaz cara Mikołaja I twierdzy. O ile sama Cytadela została już objęta pracami renowacyjnymi - znajdą w niej siedzibę m.in. Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Katyńskie - to jej okolice są w opłakanym stanie.

Od północnego zachodu park łączy się z eleganckim willowym Żoliborzem Oficerskim. Od południa zaś z okrytym złą sławą osiedlem Cytadela Południowa. Tutaj zagospodarowywane doraźnie okolice parku wyglądają jak architektoniczny śmietnik. Stoją tu tymczasowe garaże, zniszczone place zabaw i przypadkowe dobudówki. Trudno uwierzyć, że ten teren należy do strefy ochrony konserwatorskiej.

Władze Żoliborza objęły Cytadelę Południową Lokalnym Programem Rewitalizacji. - Nie chodzi tylko o odnowienie fasad osiedla. To ma być rewitalizacja kompleksowa, która obejmie również tutejszych mieszkańców - mówi Anna Symanowicz, eurokoordynator dzielnicy Żoliborz. Przy współpracy z socjologami z Uniwersytetu Warszawskiego dzielnica już wprowadza w życie konsultacje społeczne, które mają włączyć mieszkańców w projektowanie ich okolicy. Na terenie osiedla są też prowadzone badania socjologiczne finansowane z amerykańskiego grantu Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe.

Praca ze społecznością lokalną idzie doskonale. Gorzej jest z realizacją wypracowanych projektów na zagospodarowanie parku i nasypów warszawskiego fortu. - Nie mamy szans na fundusze europejskie, bo chociaż wśród mieszkańców Cytadeli Południowej aż 38 proc. wymaga wsparcia ośrodka opieki społecznej, to ciągle za mało, żeby wywalczyć pieniądze na rewitalizację w ramach Mazowsza - mówi rzecznik dzielnicy Andrzej Kawka. Na pieniądze z budżetu miasta żoliborskie planty i zapuszczone osiedle nie mają co liczyć. W tym roku wypadł jeszcze bardziej zaawansowany żoliborski projekt - Fort Sokolnickiego. - Są jeszcze szanse na środki z innych funduszy pomocowych - mówi z nadzieją Kawka.

Najbardziej zaniedbana część Żoliborza, czyli Cytadela Południowa, w latach 30. była miejscem kwaterunku dla niższej kadry oficerskiej i cywilnych pracowników Wojska Polskiego. Dziś mieszkania w ceglanych budynkach przy ul. Krajewskiego i Dymińskiego służą jako lokale komunalne. W wielu z nich nie ma ogrzewania, a część ich mieszkańców stanowi wyzwanie dla pracowników opieki społecznej. Lokatorzy nie czują się odpowiedzialni za okolicę i to odbija się na krajobrazie. W nieoświetlonych fragmentach fosy walają się butelki po winie. Mieszkańcy skarżą się też, że zaniedbany park przyciąga narkomanów. Nie lepiej jest w podwórkach i w okolicach szkoły podstawowej.

Lokalny Program Rewitalizacji zakłada uporządkowanie osiedlowej przestrzeni. Znajdująca się na jej terenie zabytkowa działobitnia (na rysunku) ma stanowić centrum integracji społecznej. Odrestaurowany, częściowo przeszklony budynek ma stać się świetlicą środowiskową dla dzieci oraz miejscem wystaw, spotkań, koncertów dla różnych grup mieszkańców. W planach uwzględniono również problem braku miejsc parkingowych i likwidację tymczasowych garaży. Zamiast nich miałyby powstać wyznaczone stanowiska i dwupoziomowe parkingi ukryte w nasypach ziemi i zieleni.

Zagospodarowanie okolic działobitni przy ul. Jeziorańskiego wiąże się jednak z koniecznością wywłaszczenia warsztatu samochodowego, który znajduje się od strony dziedzińca działobitni. - Nie ma takiej możliwości. To jest święte prawo własności. Warsztat jest w uskoku i nikomu nie przeszkadza - mówi Bogdan Malicki, właściciel Boma-Caru.

Plany Żoliborza dotyczące okolic Cytadeli to nie tylko okolice działobitni. Zmienić ma się też park Fosa od strony Żoliborza Oficerskiego i Wybrzeża Gdańskiego. Tu podstawowym problemem jest hałas. Projekt zakłada stworzenie nasypu, który oddzieliłby park od ruchliwej ulicy. W tej części ma również powstać amfiteatr terenowy, kino letnie, kawiarnia i lodowisko. Wszystkie elementy planu scala obiegająca Cytadelę promenada, która ma przypominać ścieżkę edukacyjną łączącą dwie działobitnie i tereny nadwiślańskie. Władze dzielnicy podkreślają, że projekty mogą ulec zmianom, jeśli taka będzie wola mieszkańców wyrażona podczas dalszych konsultacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto