Park miejski w Pile. Miasto zainwestuje w tym roku w niego prawie 1,5 miliona złotych [ZDJĘCIA]

Miasto wyda w tym roku prawie 1,5 miliona złotych na rewitalizację Parku Miejskiego przy ul. Chopina. Na początek dokończone zostanie ogrodzenie, a park zamykany będzie na noc. Będzie drugi plac zabaw i długo wyczekiwana druga fontanna. Znikną pomarańczowe kosze na śmieci; zastąpią je kubły „ z epoki”.

Instalacja ogrodzenia ma zakończyć się najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy. Gdy płot będzie komplety, park zamykany będzie na noc.

- Do tej pory zdarzało się wiele aktów wandalizmu. Zdarzały się kradzieże roślin, niszczono ławki, czy niedawno wybudowany plac zabaw - wyjaśnia Paweł Smereczniak z Zarządu Dróg i Zieleni w Pile. - Zresztą, zamykanie parków w godzinach nocnych to tendencja ogólnoeuropejska - dodaje.

Gdy ogrodzenie będzie gotowe można będzie ze spokojem zająć się dalszą rewitalizacją tego, co pod kluczem się znajdzie. W parku pojawi się m.in. druga fontanna, której budowę pilski ratusz zapowiadał początkowo na jesień ubiegłego roku. Wtedy się nie udało, teraz ma być inaczej.

- Chcemy by fontanna była gotowa późną wiosną jak pozwolą warunki atmosferyczne - informuje Smereczniak.

Nie tylko jednak fontanna ma być gotowa przed sezonem. W tym czasie zmieni się m.in. teren przy głównym wejściu do parku od ul. Dzieci Polskich. Zamiast asfaltu, który wita spacerowiczów pojawi się kostka brukowa tzw. starobruk.

Przy funkcjonującym już od ponad pół roku placu zabaw pojawi się drugi - mniejszy - dla dzieci młodszych.

Tuż przy placach zabaw stanie „domek ogrodnika”. W zasadzie już tam stoi (to niewielki budynek należący do Miejskich Wodociągów i Kanalizacji). Zostanie jednak odrestaurowany i zacznie pełnić konkretną funkcję.

- W przyszłości będzie on służył firmie, która będzie zajmowała się utrzymaniem parku, tak by wszystkie narzędzia miała na miejscu, pod ręką - wyjaśnia Paweł Smereczniak.

W parku zrobi się również jaśniej. Nareszcie alejki nie będą ciemne, a co za tym idzie również niebezpiecznie. To, że w parku przybywa lamp można zauważyć już teraz. Ma być ich jednak jeszcze więcej.

Znikną również pomarańczowe kosze na śmieci, a zastąpią je kubły, które wyglądem bardziej pasować będą do historycznego wyglądu parku.

Przy Chopina ma pojawić się również sporo nowej zieleni.

- Będziemy kontynuować prace w drzewostanie. Aktualnie jest on w dobrym stanie zdrowotnym ale trzeba nad tym jeszcze popracować - przyznaje Paweł Smereczniak. - Dosadzane będą drzewa o dużej wartości krajobrazowej, np. szlachetne odmiany dębów czy klonów oraz krzewy ozdobne - wylicza.

O tym, co warto w parku zobaczyć, można będzie dowiedzieć się z tablic informacyjnych przy poszczególnych okazach oraz ogólnego, szczegółowego planu parku.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]