Park Moczydło znajduje się na terenie osiedla Koło, między ulicami: Deotymy, Górczewską, Prymasa Tysiąclecia i Czorsztyńską na warszawskiej Woli. Teren ten ma powierzchnię 19,94 ha.
Słoneczna i ciepła pogoda zachęca do wyjścia z domu i wielu z nas poszukuje obecnie miejsca na wiosenny spacer w naturze. Kiedy mamy już dosyć tłumów, hałasu i zakorkowanych ulic, warto wybrać się w miejsce, które da nam oddech i chwilę na relaks. Jeśli poszukujcie spokojnego, a zarazem pięknego miejsca, gdzie odpoczniecie od tłumów, to lepiej trafić nie mogliście.
To tutaj znajdziecie długie alejki wśród drzew, ławki, kilka stawów i wytyczone ścieżki rowerowe. To miejsce zachwyca szczególnie wiosną, kiedy wszystko wokół zaczyna kwitnąć. Zobaczcie sami.
Park Moczydło w Warszawie. Legendy o zatopionym wozie pancer...
Park stworzony na gruzach i dołach po glinie
Historia tego miejsca skrywa wiele tajemnic. Może nie jest to topowy park warszawski wymieniany w przewodnikach turystycznych, jednak z pewnością jest to najbardziej oryginalne tego typu miejsce.
Nie od zawsze teren ten był parkiem. Pod koniec XIX wieku działała tu cegielnia firmy Kohen i Oppenheim, a tam, gdzie obecnie zlokalizowane są stawy, dawniej funkcjonowały wyrobiska gliny. Jednak wolska cegielnia, której przedwojenny adres to ul. Inowrocławska 5, nie przetrwała wojny. W roku 1939 tereny te zostały odkupione przez władze miasta od spadkobierców Kohena i Oppenheima.
Z czasem rejon ten został uporządkowany w czynie społecznym przez uczniowie okolicznych szkół, samych mieszkańców i pracowników lokalnych zakładów. To wówczas powstało tam sztuczne wzniesienie, które powstało z gruzów zniszczonych budynków. Wzniesienie było nazywane Kopcem Moczydłowskim lub Górką Moczydłowską.
Obecny Park Moczydło powstał w tym miejscu w latach 60. XX wieku według projektu Marii Szczypiorskiej i Aliny Scholtzówny. Teren rekreacyjny miał służyć mieszkańcom osiedli, które zostały wzniesione w tej okolicy. Wówczas wybudowany został też stadion Klubu Sportowego "Olimpia", boiska i korty tenisowe, a także wyciąg narciarski.


Park Moczydło legendami stoi. Wiekowe butelki wódki i zatopiony wóz pancerny?
Oryginalności temu miejscu dodają tez krążące wśród warszawiaków legendy dotyczące tego terenu. Jedna z nich głosi, że w jednym ze stawów niedaleko górki zatopiony został wóz pancerny. Informacje te nie zostały jednak przez nikogo potwierdzone.
Inna historia przekazywana przez okolicznych mieszkańców głosi, że w dawnych czasach kilku mężczyzn wrzuciło do stawów pełne butelki wódki. Ich umowa polegała na tym, że "kto znajdzie, to jego". Jednak butelek z trunkami żaden z nich nie odnalazł. Niektórzy wierzą, że wódka znajduje się do dzisiaj na dnie któregoś ze stawów.
Obecnie w Parku Moczydło znajdziemy cztery stawy, ścieżki rowerowe, jest też plac zabaw i siłownia plenerowa.


NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?