Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Polskich Wynalazców na Ursynowie. Protest pod dzielnicowym Ratuszem. Mieszkańcy i radni chcą zmian w projekcie

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich Wynalazców
Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich Wynalazców Urząd Dzielnicy Ursynów
Społecznicy, przyrodnicy, a także warszawscy radni protestują przeciwko budowie Parku Polskich Wynalazców, który ma powstać na terenie ursynowskiej "Psiej górki". Strajkujący napisali do władz dzielnicy list otwarty, w którym nalegają na wprowadzenie czterech kluczowych zmian w projekcie. Ich zdaniem, skorzystają na nich nie tylko spacerowicze i przyroda, ale także budżet. Przedstawiciele tamtejszego Ratusza odnieśli się do postulatów zapewniając, że koncepcja parku bazuje na wynikach konsultacji społecznych i zachowuje naturalny charakter terenu. Głos w sprawie zabrał także burmistrz Robert Kempa, który podkreślił, że start budowy stoi pod znakiem zapytania.

Park Polskich Wynalazców to projekt, który został zainicjowany przez radnego Pawła Lenarczyka. Zakłada on powstanie najmniejszego parku w Warszawie, zlokalizowanego między ulicami Grzegorzewskiej, Szolca-Rogozińskiego, Rosoła i Gandhi na Ursynowie. Na terenach dzisiejszej "Psiej górki", zwanej także "Górką na skraju" w niedalekiej przyszłości mają znaleźć się m.in. naturalny plac zabaw dla dzieci z modułami edukacyjnymi, drewniane tarasy, oświetlone alejki, hamaki czy też taras widokowy.

Pomysł na budowę parku pojawił się wiele lat temu. Jego następstwem były konsultacje społeczne, które odbyły się w latach 2015-2016. Wówczas ich uczestnicy postulowali za zachowaniem maksymalnie naturalnego, "dzikiego” charakteru parku. Początkowo planowano, że inwestycja zostanie sfinalizowana w 2021 roku.

Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich Wynalazców

Park Polskich Wynalazców na Ursynowie. Protest pod dzielnico...

Kolejny scenariusz zakładał, że budowa na warszawskim Ursynowie rozpocznie się wiosną ubiegłego roku. Do początku prac jednak nie doszło, gdyż sprzeciwili im się mieszkańcy dzielnicy tworzący nieformalną grupę "W obronie górki". Uzyskali oni wsparcie lokalnych radnych, co przyczyniło się do odłożenia startu przedsięwzięcia w czasie.

Park Polskich Wynalazców. Mieszkańcy Ursynowa sprzeciwiają się inwestycji

W styczniu tego roku ostateczną zgodę na inaugurację inwestycji wyraziła Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Urząd Dzielnicy czeka jeszcze na kilka finalnych zezwoleń środowiskowych, a także jest w kontakcie z firmą wyłonioną w przetargu. Ta może bowiem zrezygnować z projektu z powodu cen materiałów, które wzrosły w trakcie oczekiwania na wszelkie decyzję.

Wiadomość o możliwym rozpoczęciu budowy na nowo wzbudziła sprzeciw okolicznych mieszkańców. W środę 8 lutego zgromadzili się oni przed Urzędem Dzielnicy by zaprotestować wobec obecnej koncepcji parku. Przed tamtejszym Ratuszem głos zabierali społecznicy, przyrodnicy oraz radni.

Strajkujący złożyli do władz dzielnicy list otwarty, w którego treści znajduje się propozycja zawarcia kompromisu. Lider nieformalnej grupy "W obronie górki" zapewnił, że chcą zakończyć konflikt toczący się wokół inwestycji, a aby tak się stało, konieczne jest wprowadzenie czterech kluczowych zmian do projektu. Oto one:

  • rezygnacja z placu zabaw w "lasku" lub przynajmniej zmiana jego koncepcji
  • zachowanie kolonii pszczolinek napiaskowych. W tym celu rezygnacja z budowy schodów i zjeżdżalni w ich miejscach
  • pozostawienie naturalnych łąk na górce
  • pozostawienie jak największej powierzchni żywej, zielonej (biologicznie czynnej). W tym celu rezygnacja z budowy tarasów i placyków na szczycie górki

Protestujący zaznaczyli, że realizacja ich propozycji będzie korzystna nie tylko dla mieszkańców dzielnicy, przyrody, ale również dla budżetu. Autorzy listu szacują, że dzięki wprowadzonym zmianom w projekcie, dzielnica miałaby zaoszczędzić co najmniej milion złotych.

List podpisało 49 osób. Wśród nich nie zabrakło: naukowców, przyrodników, pisarzy, dziennikarzy, działaczy społecznych, radnych Ursynowa i Warszawy oraz organizacji ekologicznych i społecznych.

Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich WynalazcówUrząd Dzielnicy Ursynów

Radna: inwestycja, której nie chce nikt

Wśród wspomnianych radnych, którzy sprzeciwiają się budowie parku według obecnego projektu znalazła się m.in. Agata Diduszko-Zyglewska z lewicy. Stołeczna radna podkreśliła, że tego typu inwestycje powinny spotkać się ze stanowczą reakcją prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego.

Budowa Parku Polskich Wynalazców na terenie ursynowskiej “Górki Na Skraju” to inwestycja, której nie chce nikt, bo w obecnym kształcie zniszczy przyrodę - dlatego mieszkańcy i eksperci protestują w tej sprawie od 2 lat. (...) Mam ogromną nadzieję, że burmistrz Robert Kempa usłyszy wreszcie głos mieszkańców i ekspertów, zwłaszcza, że w obecnym kształcie inwestycja stoi w skrajnej sprzeczności z teoretyczną polityką Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który kilka miesięcy temu został szefem Komisji Środowiska w Komitecie Regionów UE i prowadzi tam grupę roboczą "Zielony Ład w terenie", która ma namawiać miasta do zmierzania ku neutralności klimatycznej i ochrony bioróżnorodności - pisze na Facebooku radna.

W dalszej części swojego wpisu dodała, że ma nadzieję, że zmiany zaproponowane przez sygnatariuszy listu znajdą swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Wygląda na to, że póki co prezydentowi nie udało się do tego namówić nawet własnego podwładnego w mieście, którym zarządza. Mam nadzieję, że to się zmieni i że inwestycja zostanie skorygowana zgodnie z propozycjami ekspertów, bo to właśnie obecnie zagrożona dzika przyroda wspomaga oczyszczanie powietrza, obniżanie temperatury (skuteczniej niż urządzona zieleń parkowa) i zwalczanie zjawiska tzw. "miejskiej wyspy ciepła” - skwitowała Agata Diduszko-Zyglewska.

Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich WynalazcówUrząd Dzielnicy Ursynów

Władze dzielnicy odpowiadają: żadne drzewo nie zostanie wycięte

Głos w sprawie całego zamieszania zabrał dzielnicowy Ratusz. Jego przedstawiciele podkreślają, że koncepcja parku na górce bazuje na wynikach konsultacji społecznych i zachowuje naturalnych charakter terenu. Dodają, że żadne tamtejsze drzewo nie zostanie wycięte, poza tymi, które są uschnięte lub zagrażają bezpieczeństwu spacerowiczów.

Przypomnijmy, że w parku ma zostać posadzonych 65 nowych drzew, a także wiele krzewów. Ponadto przybędą tam miejsca lęgowe dla ptaków czy budki dla jeży.

Mieszkańcy i radni Ursynowa protestują przeciwko budowie Parku Polskich WynalazcówUrząd Dzielnicy Ursynów

Jak dotąd nie wiadomo, czy dojdzie do rozmów na linii burmistrz Ursynowa - protestujący. Ten pierwszy zaznacza jednak, że budowa parku może utknąć w martwym punkcie. Wszystko za sprawą podwyżki, której zażądał wykonawca. Nowych informacji w tej sprawie należy spodziewać się najszybciej w przyszłym tygodniu.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto