Park Skaryszewski. Mostek nad Kanałem Wystawowym grozi zawaleniem. Przebudowa ma kosztować kilka milionów złotych

Ze względu na zły stan techniczny mostku nad kanałem wystawowym podjęliśmy decyzję, aby z dniem 25 października ze względów bezpieczeństwa mostek na obecną chwilę zamknąć, a ruch pieszy i rowerowy skierować na położony kilkadziesiąt metrów dalej drugi mostek - poinformował mieszkańców Tomasz Kucharski, burmistrz Pragi-Południe.

To, że mostek nadaje się wyłącznie do remontu, wiadomo było od lat. Przeprawa nad Kanałem Wystawowym gołym okiem nie budziła zaufania korzystających z niego pieszych i rowerzystów. Mimo to każdego dnia mijały się na nim tłumy przechodniów. Powód był jasny - to najprostsza i najszybsza trasa łącząca Grochów z Saską Kępą dla niezmotoryzowanych użytkowników dróg. Mieszkańcy zarzucają włodarzom dzielnicy, że od lat zwracali uwagę na ten problem, a urzędnicy zaczęli działać dopiero, kiedy mostek w rzeczywistości zaczął stanowić realne zagrożenie dla jego użytkowników. - Od pięciu lat mieszkańcy zwracali się z inicjatywą o to, aby wybudować tu mostek, odpowiadający realnym potrzebom. Lokalna władza zdecydowała się zadziałać dopiero jak obecny prawie całkowicie się zawalił, narażając mieszkańców na niebezpieczeństwo, bo to że się wali to ludzie zgłaszali co najmniej od pół roku. Gdyby tu chodziło o jakąś pierdołę, ale to jest naprawdę ważny ciąg komunikacyjny - czytamy w jednym z komentarzy zamieszczonym przez rozgoryczonego mieszkańca Pragi-Południe. - Taki ruch na mostku jest w każdy weekend. Tłumy czekają żeby przejść, minąć się nie da! Działajcie z tym mostkiem jak najszybciej - dodaje kolejny internauta, załączając w komentarzu zdjęcie obrazujące tłum pieszych na parkowej przeprawie.

Okazuje się, że szanse na rychły remont przeprawy są raczej znikome. Choć to prosta metalowo-drewniana konstrukcja, dzielnica szacuje, że na remont musi przygotować... kilka milionów złotych! Dlaczego? - Naprawa powyższej konstrukcji powiązana jest z przebiegającą pod mostkiem infrastrukturą kanalizacyjną oraz elektroenergetyczną. Niestety nie da się wyremontować samego mostu, bez przebudowy całej tej infrastruktury.
Generalna modernizacja tej przeprawy wymaga więc zarówno niemałych środków finansowych (szacowanych na kilka milionów złotych), jak i licznych konsultacji z administratorami sieci przesyłowych oraz czasu - poinformował burmistrz dzielnicy.

Teraz władze południowej Pragi planują rozpoczęcie prac projektowych, które mają wskazać dokładny zakres potrzebnych prac modernizacyjnych oraz ostateczny koszt naprawy konstrukcji. Dopóki most nie zostanie przebudowany, piesi i rowerzyści mają korzystać z alternatywnej trasy. Chodzi o kładkę położoną kilkadziesiąt metrów dalej, w innej części parku. Problem w tym, że jej stan techniczny... również pozostawia wiele do życzenia. Czy musi dojść tam do prawdziwej tragedii, aby wreszcie przynajmniej odpowiednio zabezpieczono tymczasową przeprawę?