Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parking przed ZUS-em tylko dla wybranych

Redakcja
Przed budynkiem ZUS-u stoi sznureczek aut. Jest ich tak dużo, że niektórzy parkują na zakazie
Przed budynkiem ZUS-u stoi sznureczek aut. Jest ich tak dużo, że niektórzy parkują na zakazie Jakub Pikulik
Oburzony Czytelnik napisał do nas, że pomimo pustego parkingu nie pozwolono mu pozostawić swojego samochodu przed budynkiem ZUS-u przy ul. Sikorskiego. Sprawdziliśmy sprawę. - To parking tylko dla pracowników - powiedziała nam rzeczniczka tej instytucji.

- Było kilka minut przed 16.00. Wjechaliśmy na parking przed budynkiem. Od razu wyszedł do nas ochroniarz, który zagroził, że zamknie bramę i nas nie wypuści, jeśli nie przestawię auta. Gdzie w takim razie mamy parkować? – pyta rozgoryczony Czytelnik.
 
Zapchane na styk

Wczoraj tam byliśmy. Parking przed ZUS-em przy ul. Sikorskiego był wypełniony samochodami. Przy ulicy również na próżno było szukać wolnego miejsca. Kilka znalazło się po drugiej stronie budynku, przy dworcu PKS. Ale tam za parking trzeba płacić. – Gdzie możemy postawić auto? Tu nigdzie nie ma miejsca – pytamy ochroniarza w ZUS. – Ten parking jest tylko dla pracowników. Można zaparkować przy ulicy albo przy dworcu – mówi.
 
Aut pozostawionych przy ul. Sikorskiego jest tak dużo, że kilka stoi nawet na zakazie zatrzymywania się obok domu handlowego Rolnik. Możemy więc złamać prawo, albo zapłacić za parking przy PKS. – ZUS jako instytucja publiczna utrzymywana przez budżet państwa i ich klientów, czyli emerytów i rencistów, uniemożliwia petentom swobodny dostęp do swoich usług – oburza się nasz Czytelnik.
 
Pracownicy też ludzie

Dzwonimy do ZUS-u z prośbą o wyjaśnienia. – Nasi pracownicy też mają samochody i muszą je gdzieś zostawić. Parking wypchany jest po brzegi, samochody stoją w kilku rzędach – usłyszeliśmy od Katarzyny Wojsznis, rzeczniczki gorzowskiego oddziału. Jak to się ma do zapewnień petenta, który twierdzi, że w czasie jego wizyty na parkingu stało tylko jedno auto? – Sprawdzę to, jednak nie wydaje mi się, żeby w tych godzinach parking świecił pustkami – odpowiada rzeczniczka. Potwierdza też, że ochrona nie wpuszcza na parking przed budynkiem osób postronnych, ale zapewnia, że jest on otwarty dla osób mających problemy z poruszaniem się. – Ochrona jest uczulona na to, żeby wpuszczać takie osoby i udzielić im pomocy w dostaniu się do budynku – wyjaśnia K. Wojsznis. Nasz Czytelnik problemów z poruszaniem się nie miał, a więc na miejsce na pustym parkingu nie zasłużył.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto