Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerka Bolta wykorzystana seksualnie przez kierowcę. 32-letni obywatel Uzbekistanu usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
27-latka chcąc wrócić z imprezy do mieszkania na warszawskim Wilanowie, zarezerwowała przejazd za pomocą popularnej aplikacji. W trakcie podróży zasnęła. Gdy ocknęła się nieopodal swojego domu, była półnaga. Obok kobiety znajdował się również częściowo rozebrany kierowca. Mężczyzna został zatrzymany trzy dni później na terenie Gdańska. 32-letni obywatel Uzbekistanu usłyszał zarzut seksualnego wykorzystania bezradności. Za ten czyn grozi mu nawet do 8 lat więzienia.

W niedzielę 12 czerwca 2022 roku, na warszawskim Wilanowie doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. 27-letnia kobieta, po godzinie 5:00 rano zamówiła za pomocą aplikacji przejazd do domu. Pasażerka zasnęła w trakcie podróży, a gdy się ocknęła zorientowała się, że padłą ofiarą przemocy seksualnej. Pokrzywdzona złożyła na policję zawiadomienie w tej sprawie. Całe zdarzenie opisała też szczegółowo w mediach społecznościowych.

Wczoraj po godzinie 5:00 zamówiłam Bolta do domu. Wracałam z imprezy, wiadomo ze alkohol był pity. W samochodzie zasnęłam (i rzadko bo rzadko, ale zdarza mi się usnąć, przy czym wystarczy powiedzieć do mnie jedno zdanie i ja już jestem na nogach). Niestety, tym razem się nie obudziłam, co najwyżej ocknęłam na ułamek sekundy. Kompletnie bez siły, w nienaturalnej pozycji do jeżdżenia autem, od pasa w dół bez ubrania. Facet, obcokrajowiec, również nago od pasa w dół, siedział/leżał (?) nade mną, ja tylko zdążyłam poczuć jego przyrodzenie. Moje ubrania nie były ściągnięte w dół tylko kompletnie zdjęte. Z okna samochodu widziałam mój balkon. Więcej nie pamiętam - opisywała pokrzywdzona kobieta.

"Gdybym się zaczęła rzucać, mogłabym się obudzić nieprzytomna w rowie"

27-latka w dalszej części swojego wpisu poinformowała, że opuściła samochód bez bielizny. Gdy dotarła do domu, zadzwoniła do swojej przyjaciółki, opisując jej całą sytuację. Ta zaalarmowała rodziców pokrzywdzonej, którzy chwilę później udali się z córką na policję. Kobieta pochwaliła zarówno postawę funkcjonariuszy, jak i pracowników szpitala, do którego została zawieziona. Przyznała, że podczas zdarzenia nie stawiała żadnego oporu, gdyż była "kompletnie nieprzytomna".

W momencie mojego ocknięcia chwilowego, ja byłam jak z waty. Co ten człowiek robił zanim mnie rozebrał, zanim się ocknęłam? Nie wiem. Co robił potem - też nie wiem. Szczęście w nieszczęściu ze byłam nieprzytomna, gdybym się zaczęła rzucać, mogłabym się obudzić nieprzytomna w rowie lub nie obudzić się w ogóle - napisała 27-latka.

Na końcu swojego wpisu kobieta przyznała, że opisała szczegółowo całe zdarzenie, aby trafić do jak największej liczby osób. Zaapelowała także do innych kobiet, aby nie korzystały z usług tego typu firm przewozowych.

Lepiej zapłacić więcej i być bezpiecznym lub poprosić kogoś żeby z Wami wrócił - skwitowała.

Mężczyzna został zatrzymany. To 32-letni obywatel Uzbekistanu

Okazało się, że pasażerka wsiadła do samochodu prowadzonego przez obywatela Uzbekistanu. 32-letni mężczyzna został zatrzymany 15 czerwca na terenie Gdańska. Usłyszał on zarzut seksualnego wykorzystania bezradności. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Jak przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

W sprawie skontaktowano się także z firmą Bolt, z której to usług skorzystała 27-letnia kobieta 12 czerwca.

W Bolt bezpieczeństwo pasażerów jest naszym priorytetem i w takich przypadkach stosujemy zasadę "zero tolerancji". Dołożyliśmy wszelkich starań, aby sprawa została wyjaśniona, a wobec sprawcy zostały wyciągnięte odpowiednie konsekwencje - przekazała w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" rzeczniczka Bolta Martyna Kurkowska.

Kobieta dodała, że firma przewozowa ściśle współpracuje z policją, której udostępniono wszystkie niezbędne dla sprawy dane. Jak zapewniła, Bolt skontaktował się także z poszkodowaną pasażerką, oferując jej wsparcie psychologiczne.

20 podobnych przypadków od września

Łącznie od września 2021 roku w stołecznych prokuraturach zarejestrowano ponad 20 spraw dotyczących przypadków wykorzystywania seksualnego na pasażerkach korzystających z przewozów rezerwowanych za pomocą popularnej aplikacji.

Przypomnijmy, że w maju bieżącego roku, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zakończyła dwa śledztwa w sprawach przestępstw na tle seksualnym, których mieli dopuścić kierowcy samochodów, zatrudnieni w firmach przewozowych działających w oparciu o aplikacje. Jedna sprawa zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia i wnioskiem o areszt, druga została umorzona.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto