"PATOhandel STOP!" Strajk rolników i związkowców w centrum Warszawy. Protestujący zablokowali ulicę Emilii Plater

W piątek 26 listopada OZZ Inicjatywa Pracownicza oraz Agrounia zorganizowali protest w centrum Warszawy. Strajk odbył się w związku z Black Friday - wielką akcją wyprzedaży w sklepach. Demonstracja rozpoczęła się w samo południe przed wejściem do centrum handlowego od strony dworca centralnego. Uczestnicy protestu, wśród których znaleźli się zarówno rolnicy, jak i związkowcy, zablokowali ulicę Emilii Plater.

Zapraszamy wszystkich, którzy sprzeciwiają się gigantom handlu i wyzyskowi pracowników oraz rolników do udziału w proteście. Powiemy głośno: zagraniczne korporacje są na naszej ziemi gośćmi i mają przestrzegać naszych zasad. Praw pracowniczych i czasu pracy. Nie zgadzamy się na to, że z pracownika robią niewolnika - zapowiadali członkowie Agrounii na Facebooku dwa dni przed protestem.

Protest związkowców i rolników odbył się pod trzema hasłami. Pierwsze z nich to "PATOhandel STOP!".

Świeże produkty pokonują tysiące kilometrów, przyczyniając się do produkcji smogu. Supermarkety wykorzystują swoją silną pozycję na polskim rynku. Chcą zarobić jak najniższym kosztem, jak najwięcej. Zatrudniają zbyt mało pracowników, którzy pracują ponad swoje siły. Nie mają odpowiednio dużych magazynów, więc żywność przetrzymywana jest na słońcu czy deszczu. Stąd coraz częściej obserwujemy zepsute mięso czy zgniłe owoce i warzywa. Oferują nam chłam. Nie ma na to naszej zgody. Wzywamy polityków i rząd do pilnych regulacji, które zlikwidują PATOhandel w Polsce - informują członkowie Agrounii.

Podczas protestu głos zabrał Michał Kołodziejczak, rolnik, działacz społeczny i prezes Agrounii.

Dzisiaj kosztem pracowników, kosztem dostawców, robione są promocje. Supermarkety bezwzględnie wykorzystują pracę szczególnie młodych ludzi w kraju - mówił podczas przemówienia lider Agrounii.

Kolejne hasło protestu to: "Przywrócić Magdę Malinowska do pracy w Amazon!".

Agrounia poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że 9 listopada korporacja Amazon zwolniła dyscyplinarnie Magdę Malinowską, pracującą od 6 lat w magazynie pod Poznaniem.

Doszło do tego pomimo, że była chronioną działaczką związkową oraz Społecznym Inspektorem Pracy. Firma bezpodstawnie zarzuciła jej fotografowie lub filmowanie transportu zwłok kolegi z pracy, który zmarł na terenie magazynu Amazon. Tego dnia Magda próbowała jedynie dostać się do komisji powypadkowej, żeby monitorować tę sprawę. Od lat stoi na stanowisku, że Amazon świadomie naraża pracowników na utratę zdrowia, a nawet życia. Zamiast poprawić warunki pracy spółka dolała oliwy do ognia! Domagamy się od Amazon: zmniejszenia norm i tempa pracy, zapewnienia stałych umów o pracę, podwyższenia zarobków! Dość wykorzystywania przez międzynarodową korporację taniej siły roboczej w Polsce do obsługi zachodnioeuropejskich klientów! Przywrócić Magdę do pracy! - apelują rolnicy i związkowcy.

Ostatnie hasło to Make Amazon Pay!.

Globalna Koalicja "Make Amazon Pay” domaga się, aby korporacje zapłaciły za wszystkie swoje nadużycia, godnie płaciły pracownikom, płaciły podatki i płaciły za niszczenie naszej planety! W Czarny Piątek 26 listopada 2021 r. będziemy działać na całym świecie: od rafinerii ropy naftowej, poprzez fabryki i magazyny, po centra danych i biura. Będziemy jako Koalicja organizować protesty, strajki i manifestacje z żądaniem, by Amazon za to zapłacił! - informowała Agrounia przed rozpoczęciem protestu.

W proteście udział wzięli m.in. Jan Śpiewak i Piotr Ikonowicz.