Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patrz uważnie, rowery są wszędzie

Sławek Szota
Sławek Szota
Koledzy i koleżanki za kierownicami samochodów. Was chronią blachy pojazdów, pasy bezpieczeństwa, czasem poduszki. A nas nic... :(
Koledzy i koleżanki za kierownicami samochodów. Was chronią blachy pojazdów, pasy bezpieczeństwa, czasem poduszki. A nas nic... :( Sławek Szota
Ulica Katowicka w Opolu, czwartek, wczesne popołudnie. Auto wyprzedza rowerzystę, a następnie skręcając w podwórko, zajeżdża mu drogę ...

Cykliście z największym trudem udało się wyhamować, i  będąc zepchniętym do krawężnika, nie upaść... Całe zdarzenie obserwowałem z tyłu, przez szybę mojego auta.
Sytuacja była wręcz klasyczna dla wypadków, w których poszkodowani są rowerzyści - czyli najechanie boczne- kierowca wyprzedza, przestaje widzieć rower. I przestaje o nim pamiętać, bo jak mówi przysłowie "co z oczu to z serca".
W identyczny sposób zostałem kiedyś przewrócony na jezdnię - auto mnie wyprzedziło, a potem kierowca zobaczył supermarket. I przypomniał sobie, że coś miał kupić. Gwałtowny zjazd na bok  ... Jemu nic, ja leżę jak długi.
Tak w jednym, jak i w drugim przypadku, kierowca nawet nie zauważył groźnej sytuacji którą stworzył.
Na ulicy Katowickiej poszkodowany rowerzysta ruszył za kierowcą, a ja za wymienioną dwójką. Piszę "poszkodowany" bo mocny stres  to też jakaś szkoda? Dobrze wystraszony człowiek może się jąkać przez całe życie, albo budzić z krzykiem po nocach).
Kierowca okazał się człowiekiem kulturalnym, wyraził skruchę i ubolewanie z powodu , tego że "źle ocenił odległość".
Dobrze, że wszystko skończyło się, tak jak się skończyło.
Koledzy Kierowcy - rower jest szybszym pojazdem niż Wam się to wydaje. W mieście mamy prędkość porównywalną do Waszej. Jeżeli za chwilę masz zamiar skręcać, to nie wyprzedzaj żadnego pojazdu, również roweru.
Koledzy rowerzyści- załóżmy na grzbiet coś żółtego, jaskrawego, ostrzegającego. Na ulicach jesteśmy słabo widoczni.
Zwracajmy baczniejszą uwagę, na te auta, które dopiero co nas wyprzedziły - one stanowią największe zagrożenie.
Cykliści najbardziej boją się najechania od tyłu- które, statystycznie, zdarza się bardzo rzadko. Strach przed "wjechaniem w tyłek" jest bardziej problemem tkwiącym w psychice, niż  rzeczywistym.Warto zaopatrzyć swój rower  w lusterko wsteczne - wtedy widzimy co się dzieje z tyłu.To bardzo dobrze robi na uspokojenie skołatanych  nerwów :)

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto