O zdewastowanej piaskownicy Nowa Trybuna Opolska pisała już tydzień temu. Jak twierdzą rodzice maluchów, od tego czasu nic się tam nie zmieniło.
- Już wiosną interweniowaliśmy w tej sprawie u administratora w opolskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego - opowiada anonimowo jedna z matek. - Sam prezes tłumaczył, że wkrótce pojawi się ekipa, która się tym zajmie.
- Przyszli dwaj panowie, wymienili jedną spróchniałą deskę, a drugą zostawili, twierdząc, że jeszcze wytrzyma sezon, mimo że także nadawała się do wymiany - uzupełnia druga mama.
Nie wytrzymała. Kilka tygodni temu rozsypała się zupełnie. Matki mówią, że trudno co rusz powtarzać dzieciom, że nie mogą się tam bawić. - Dzieci jest mnóstwo. Jedna z nas musiałaby chyba ciągle stać na straży - denerwują się mamy maluchów.
Skontaktowaliśmy się z zarządcą, opolskim Towarzystwem Budownictwa Społecznego. - Wszystkie remonty piaskownic przeprowadziliśmy w tym roku, odmalowaliśmy je i wymieniliśmy piasek - tłumaczy Katarzyna Szczemirska, pracownik TBS-u.
- Nie jesteśmy w stanie dopatrzyć się wszystkich usterek. Nasze piaskownice są notorycznie dewastowane. W przyszłym tygodniu wyślemy pracowników, aby usunęli usterki - zapewnia.
- Tyle że chyba nikt z TBS-u nie pokwapił się, żeby sprawdzić, czy ten wiosenny remont był zrobiony dobrze, bo przecież umyślnie lokatorzy nie rozbili belki w drzazgi - ripostują mieszkanki z Koszalińskiej. - A deski widocznie były niekonserwowane, skoro po kilku latach się rozpadły.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?